Google Pixel 2 już za kilka miesięcy doczeka się swojej oficjalnej prezentacji. Jak na razie smartfon jest bohaterem licznych przecieków, które zdradzają nam część jego funkcji oraz ukazują wygląd zewnętrzny. Tym razem skupimy się na certyfikacie FCC, który potwierdza kilka istotnych informacji.
Zacznijmy od wersji systemowej, która jawi nam się na screenach. Przyglądając się można dojrzeć Androida 8.0.1 O. Jest to jeszcze niewydana wersja systemu, dotychczasowe Developer Preview oznaczane są numerkiem 8.0. Możemy więc przypuszczać, że to pierwsza poprawka bezpieczeństwa, której premiera nastąpi tuż niebawem.
Następną rzeczą jest potwierdzenie części specyfikacji technicznej. Pixel 2 wyposażony zostanie w topowy procesor Qualcomm Snapdragon 835, znajdujący się niemalże we wszystkich tegorocznych flagowcach. Układ graficzny to GPU 540, a pamięć wewnętrzna dla użytkownika wynosi 64 GB. Być może to jedyna wersja, która pojawi się na rynku.
Najlepsze czeka nas na końcu nowości – Active Edge. HTC może pochwalić się ściskaniem ramki, tak też Google chce to zrobić. Google Pixel 2 (skrywany pod nazwą kodową G011A) wyposażony zostanie w aktywne ramki, których ściśnięcie wywoła Asystenta Google.
W tym momencie warto zadać sobie pytanie: lepiej ścisnąć smartfona czy po prostu powiedzieć „OK, Google”? Asystent głosowy ma wykonać nasze polecenia tak, by zwolnić nas od obowiązku wyciągnięcia ręki do telefonu (na przykład podczas prowadzenia pojazdu). Przeznaczając aktywną ramkę dla właśnie tej funkcji, czyli wywołania asystenta mam wrażenie sprzeczności.
Jeśli Google pozwoli na personalizację i wprowadzi funkcjonalność ściskania do większej liczby aplikacji, a tym samym umożliwi deweloperem na wykorzystanie Active Edge w swoich produktach, wtedy będzie to miało sens.
źródło: GSM Arena