Od poniedziałku w Biedronce smartfon za 200 zł, czy warto?

1 minuta czytania
Komentarze

Sklepy oraz producenci prześcigają się we wprowadzaniu do oferty coraz tańszych produktów. Zawsze jest jednak taka bariera, poniżej której nie da się zejść, a jeśli już to oferowane urządzenie z powodu oszczędności jest bezużyteczne. Tak właśnie jest z telefonem wprowadzonym do oferty sklepu Biedronka.

Tylko 200 zł!

Omawianym telefonem jest myPhone C-Smart PIX. Specyfikacja prezentuje się następująco:

  • Wyświetlacz: 4″ 480×800 px
  • CPU: Spreadtrum 4x Cortex A-7 1.2 GHz
  • RAM: 512 MB (!)
  • Flash: 4 GB + microSD max. 32 GB
  • Android 6.0
  • Bateria: 1400 mAh
  • Tylny aparat: 2MPx + LED
  • Przedni aparat: VGA
  • Łączność: BT 2.1, WiFi b/g/n, GPS
  • DualSIM

Halo! Mamy 2017 rok!

Jak można sprzedawać w 2017 roku telefon posiadający 512 MB RAM? Jak widać niektórzy nie mają z tym problemów. Warto tu wspomnieć, że taka ilość pamięci nie jest w stanie zapewnić poprawnej pracy systemu operacyjnego. Pewną zagadką jest zastosowany modem. Nie znalazłem informacji na temat obsługi HSPA, być może telefon wspiera tylko UMTS. Generalnie urządzenie jest jedną wielką zagadką, brak jest opinii i testów tego modelu. Prawdopodobnie jego największą zaletą jest… złącze jack 3,5mm

Nie polecam

Ze względu na pamięć RAM telefon nie będzie nadawał się do użytku. Same usługi Google Play wykorzystają ją niemal w całości, uruchomienie prostych aplikacji (jak np. YouTube) będzie bardzo problematyczne. Cena w żaden sposób nie usprawiedliwia wprowadzenia do sprzedaży bezużytecznego telefonu. Niestety, ale bardzo zawiodłem się na Google i certyfikacji GMS, ponieważ C-Smart PIX posiada stosowny certyfikat.

Źródło: Biedronka

Motyw