Oto nowa karta Mastercard z wbudowanym skanerem biometrycznym

1 minuta czytania
Komentarze

Organizacja obsługująca płatności bezgotówkowe Mastercard idzie z duchem czasu i właśnie dzisiaj zaprezentowała nowy rodzaj karty płatniczej. Teraz zamiast wpisywać kod PIN na terminalu, będzie trzeba przyłożyć własny opuszek palca do plastiku, aby autoryzować transakcję. Nowość będzie wprowadzana, wg Mastercard, dla większej wygody konsumentów.

Już teraz możemy dokonywać płatności w podobny sposób chociażby za pomocą telefonu z Androidem. Jeśli nasz smartfon jest zablokowany, a jako metodę odblokowania ustawiliśmy odcisk palca, to płacimy właśnie z użyciem takiej weryfikacji. Teraz jednak technologia zawita także do samych fizycznych kart. Co ciekawe, nowa karta wcale nie jest grubsza niż normalna. Wszystko upchnięto w takim samym kompaktowym rozmiarze.

Firma utrzymuje, że karta będzie działać ze wszystkimi terminalami odczytującymi chip (nie pasek magnetyczny). Rozwiązanie już obecnie jest testowane w Republice Południowej Afryki. Kolejne testy będą przeprowadzane w Europie oraz w rejonie Azji/Pacyfiku, a do pozostałych części świata ma trafić jeszcze w tym roku.

Przedstawiciel Mastercard twierdzi, że odcisku palca nie da się ukraść, co jest oczywistym błędem. Poznaliśmy już parę przypadków, gdy badaczom udało się odczytać i potem użyć czyichś danych biometrycznych. PIN zawsze można zmienić, a odcisku palca – już nie. Inna opcja jest taka, żeby po prostu używać jednocześnie obu form weryfikacji.

Co sądzicie o takiej karcie?

źródło: Mastercard

Motyw