Galaxy S8 i Galaxy S8+ już zostały oficjalnie zaprezentowane. Oznacza to koniec plotek na temat specyfikacji czy też rozwiązań designerskich. Jednak zapewne doskonale wiecie, że proces projektowania urządzeń jest bardzo rozbudowany. Propozycji stworzenia nowego modelu jest wiele, szczególnie jeśli ma to być flagowy smartfon. Tym samym jedna z możliwych wersji Galaxy S8+ pojawiła się w Sieci i kto wie? Być może byłaby lepszym rozwiązaniem. Na pewno bardziej rewolucyjnym.
Jednak do rzeczy. Oto jakie zdjęcie przedostało się do Sieci:
Tak, Galaxy S8+ z podwójnym modułem aparatu. Exynos 8895 wspiera już takie rozwiązania, więc technicznie nic nie stało na przeszkodzie, aby odmienić ten element względem poprzednika i być może wyróżnić ten model od „zwykłe” S8’ki. To jednak nie jedyny wyróżnik tego prototyp na tle oficjalnego urządzenia. Zapewne zauważyliście, że brakuje czytnika linii papilarnych. Ten został wbudowany w ekran, czyli rozwiązanie przez wielu uważane za zdecydowanie lepsze, a przeze mnie za najlepsze.
Czemu ten prototyp nie został zaakceptowany? Już po premierze Galaxy S8 i S8+ pojawiło się wiele niepotwierdzonych informacji jakoby Samsung w ostatniej chwili postanowił zamieścić czytnik linii papilarnych obok tylnego aparatu. To jedynie może potwierdzić fakt, że Koreańczycy najzwyczajniej w świecie się nie wyrobili lub mieli problemy z działaniem któregoś z elementów.
źródło: SamMobile