Stało się! Polski Tłumacz Google wykorzystuje sztuczną inteligencję

2 minuty czytania
Komentarze

Każdy kto korzystał z Tłumacza Google wie, jak bezużyteczne bywało to narzędzie. W zasadzie lepiej było polegać na własnych umiejętnościach, niezależnie od tego jakie one były. Dziś to się zmieniło – nowa wersja usługi robi ogromne wrażenie.

Bardzo długo czekaliśmy na ten moment. Google Polska poinformowało o udoskonaleniu tłumaczenia z języka polskiego na angielski i na odwrót. Od teraz wykorzystywane jest uczenie maszynowe, dzięki czemu translator rozumie sens zdania. Szerzej tę technologię opisał Paweł.

Jak to wygląda w teorii?

Według Google Polska tłumaczenia z języka polskiego na angielski osiągały ocenę bardzo dobrą w 55% przypadków, obecnie jest to aż 72%. W drugą stronę było znacznie gorzej, usługa wyrzucała z siebie sieczkę ocenianą na raptem 18%. Teraz jest to tylko 48%, jednak różnica w jakości tłumaczenia jest ogromna.

A w praktyce?

Niestety nie posiadam żadnej własnej próbki z czasów starego tłumacza. Sprawdzałem różne teksty, łącznie z Makbetem (akurat ten test nie miał sensu) i różnica jest ogromna. Poniżej widzicie efekt tłumaczenia opisu minikomputera Raspberry Pi z angielskiej Wikipedii:

To robi wrażenie!

Jak widzicie teksty są w pełni zrozumiałe. Zdarzają się drobne potknięcia, jednak nie przeszkadzają one w poprawnym odbiorze. W zasadzie Google dokonało złamania polsko-angielskiej bariery językowej. Nie da się ukryć, że ten język przeważnie jest najmniejszym problemem. Docelowo Google chce użyć sztucznej inteligencji w tłumaczeniach ze wszystkich języków. To właśnie na te języki musimy czekać. Dziś największym problemem jest tłumaczenie nie z angielskiego, a np. z chińskiego czy niemieckiego. Niestety, usługa nie radzi sobie tak dobrze z tymi językami, pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość, prawdopodobnie wkrótce się to zmieni. Wyobrażacie sobie świat, w którym każdy może porozumieć się z każdym? Wyszukiwarkowy gigant ma potrzebną technologię w kieszeni i jest nią Google Glass. Nowy tłumacz w połączeniu z inteligentnymi okularami mógłby tłumaczyć wypowiadane słowa w czasie rzeczywistym. Taka wizja jest coraz bliżej nas, warto się nad nią zastanowić.

Motyw