Koniec produkcji Pixeli? To niedorzeczne… Google wyjaśnia zamieszanie

1 minuta czytania
Komentarze
google-pixel-phone-100416-10605

Wczoraj świat obiegła informacja jakoby Google już wystarczająco długo sprzedawało swoje pierwsze smartony stworzone bez udziału logotypów firm trzecich. Co ciekawe, nie była to żadna plotka, gdyż tę wiadomość udostępnił kanadyjski operator Telus, ale zacznijmy od początku.

Nie od dzisiaj wiadomo, że dostępność Pixeli jest mocno ograniczona. Mało powiedziane, zdobycie nowego smartfonu od Google w powiększonej wersji graniczy z cudem, co też potwierdzają astronomiczne ceny na rynku wtórnym. Ta sytuacja ma miejsce od kilku miesięcy, a wczoraj wspomniany operator Telus wysłał e-maile do konsumentów, którzy zamówili Pixele XL. Wiadomość była prosta – Google zakończyło produkcję swoich smartfonów. Zaledwie kilka miesięcy sprzedaży i koniec? Musiały pojawić się ogromne problemy… Jednak Amerykanie szybko wyjaśnili sytuację stwierdzając, że Pixele nigdzie się nie wybierają i firma pracuje ze swoimi partnerami w celu zwiększenia dostępności swoich smartfonów.

Nie da się ukryć, że duże znaczenie mają także błędy, które co chwile są ujawniane. Nie są to ogromne problemy, aczkolwiek bardziej uszczypliwi już wytykają Google podejście do flagowych smartfonów. Mimo wszystko Pixele wciąż są produkowane i na razie Amerykanie nie planuje końca ich sprzedaży.

źródło: Android Police

Motyw