Robisz selfie i układasz palce w znak V? Możesz zostać okradziony

1 minuta czytania
Komentarze
23_Xperia_C4_w_600

Robienie selfie stało się już codziennością i nikogo nie dziwi taki widok. Nie dziwią również pozy, jakie ludzie przybierają do zdjęcia. Częstym widokiem jest znak Victorii, czyli wyprostowanie palca środkowego i wskazującego z jednoczesnym zgięciem pozostałych. Według pewnej teorii takie fotografie mogą zostać użyte przeciwko nam.

Japoński profesor Isao Echizen z Narodowego Japońskiego Instytutu Informatyki udzielił wywiadu gazecie „Sankei Shimbun”. Mówi tam o zagrożeniu wynikającym z pokazywania gestu „V” do zdjęć selfie. Twierdzi, że jest to niebezpieczne dla naszych danych – przestępcy są w stanie odczytać linie papilarne nawet w odległości do 3 metrów. Gest Victorii jest bardzo popularni w azjatyckich krajach, można go również zauważyć u nas. Wykorzystywany jest również jak danie znaku smartfonowi, by automatycznie zrobił fotkę.

Naukowcy z Kraju Kwitnącej Wiśni opracowali nawet technologię mającą pomóc nam ochronić się przed kradzieżą. Polega ona na maskowaniu bądź nawet fałszowaniu widocznych linii papilarnych na zdjęciu.

źródło: Phone Arena

Motyw