Kolejny Nexus od Huawei? Wiele portali może się mylić, a sprawa jest wciąż otwarta i warto czytać między wierszami

1 minuta czytania
Komentarze
lg google huawei nexus 6p 5x porownanie razem skakjad

Wczoraj Internet obiegła informacja o tym, że Huawei stworzy nowego Nexusa, następcę udanego i wciąż świetnie odbieranego modelu 6P. Wiele portali mówiło wprost, że to pewna wiadomość, ale prawda jest zupełnie inna. Wystarczy, że bliżej przyjrzymy się źródłu tej jakże świetnej zapowiedzi.

Już redaktorzy XDA-Developeres zauważyli, że kontekst ma ogromne znaczenie, ale zacznijmy od początku. Huawei niedawno wprowadziło model P9 w Afryce Południowej i z tej okazji odbyła się ogromna konferencja, na której nie mogło się obejść bez wywiadów. Na jednym z nich faktycznie padło stwierdzenie: „We’re doing the Nexus again this year, by the way”, co w wolnym tłumaczeniu faktycznie oznacza, że „Przy okazji, ponownie stworzymy Nexusa w tym roku”. Jednak wcześniej wypowiedzi tyczyły się tylko tego, wschodzącego rynku, na którym Chińczycy przedstawili swój flagowy model. Tym samym inna, bardziej prawdopodobna wersja tłumaczenia powyższego zdania zgodnie z ogólną tematyką prowadzonego wywiadu brzmi następująco: „Przy okazji, wprowadzimy Nexusa ponownie w tym roku”. Dalej coś się nie zgadza, prawda? Wystarczy dodać, że Nexus 6P już pojawił się w tamtych rejonach, ale w liczbie… 300 sztuk.

To się nazywa manipulacja informacjami czy jakoś tak, czyż nie? Oczywiście nikt nie wyklucza, że Huawei ponownie stworzy Nexusa w tym roku, ale najprawdopodobniej żadna z firm wiążących się z Google oficjalnie o tym mówić nie może do momentu premiery danego urządzenia.

Motyw