Kiedy Messenger odchodził od Facebooka, by stać się samodzielną aplikacją wszyscy byli przeciwni i bojkotowali taką formę przymusu instalowania osobnego programu jaką zaproponował Zuckerberg. Dziś Messenger jest jedną z najpopularniejszych aplikacji na urządzeniach mobilnych, a jego aktualizacje nieraz przyćmiewają te skierowane dla Facebooka.
Wiecie ile aktywnych użytkowników Messenger notuje miesięcznie? Ponad 900 milionów! Ich liczba rośnie z miesiąca na miesiąc i być może do końca bieżącego roku pęknie granica wynosząca miliard. Patrząc na te liczby od razu rozumie się ważność aktualizacji. Można już zmieniać kolory czatu, można nazywać znajomych ksywkami, a nawet można zagrać w szachy. A teraz będzie już można swobodnie komunikować się z firmami.
Messenger już wkrótce obsługiwać będzie skrócone linki, by w szybki sposób rozpocząć czat z danym kontem. Pojawią się również specjalne kody, które skanować będziemy za pomocą aparatu w naszym smartfonie, i które pozwolą przejść do okienka wiadomości. Zasada działania jest bardzo zbliżona do tej znanej ze Snapchata i skanowaniem czyjegoś awatara.
Wszystkie te funkcje pozwalają na łatwiejszą komunikację między nami a firmami bądź instytucjami, z którymi akurat chcemy nawiązać kontakt. Mark Zuckerberg zapewnia, że nowości trafią na rynek już w przeciągu kilku najbliższych tygodni.
źródło: Phone Arena