Google w Europie nie jest wyszukiwarką!

1 minuta czytania
Komentarze
komisja europejska

Choć po przyjmowanym przez europejskich polityków prawie trudno spodziewać się czegokolwiek dobrego, to tym razem wydaje się, że przekroczono wszelkie granice rozsądku. Znani z tworzenia nieprzystającego do współczesnych czasów prawa, jak choćby dotyczącego ochrony danych osobowych (o związanym z tym absurdem pisaliśmy więcej tutaj) pracowali nad zdefiniowaniem… wyszukiwarki internetowej. W myśl przyjętego po ponad dwóch latach prac przez Parlament Europejski i Radę Unii Europejskiej prawa Google… nie jest wyszukiwarką. Stworzona bowiem przez unijnych polityków definicja wyszukiwarki zakłada, że przeszukuje i indeksuje ona wszystkie istniejące witryny, czego z oczywistych powodów Google nie robi – wykluczone są strony z treściami nielegalnymi jak i te, których autorzy nie chcą by znalazły się w wynikach wyszukiwarek lub zawierające informacje o osobach, które skorzystały z europejskiego Prawa do bycia zapomnianym.

Nowe prawo dotyczy oczywiście również działających na identycznych zasadach innych wyszukiwarek jak choćby Yahoo Search, DuckDuckGo czy też należącego do Microsoftu Binga. Ponadto jeśli za wyszukiwarkę przyjmiemy tylko taki serwis, który jest w pełni zgodny z wypracowanym w trudach przez UE prawem to okazuje się, że taka wyszukiwarka…. nie istnieje.

Źródło: searchenginejournal.com

Motyw