Nastał ten dzień, gdy marketingowcy mogą puścić wodzę fantazji i popisać się swoimi możliwościami. Na co dzień świetnie to wychodzi Samsungowi i teraz nie może być inaczej. W takim razie skoro mamy inteligentne telefony, zegarki, a nawet paski to czemu nie stworzyć równie mądrych spodni?
Samsung postanowił to zrobić i tak oto poznajcie IoT w nowym wydaniu. Nie jest to Internet of Things, a Internet of Trausers, czyli internet spodni. Co możemy zyskać nosząc dżinsy od Samsunga? W połączeniu z odpowiednią aplikacją dowiemy się, że nasz rozporek jest rozsunięty przez dłużej niż trzy minuty. Podobnie wygląda sytuacja, gdy zbyt długo siedzimy – również zostaniemy o tym poinformowani. Oczywiście nie może zabraknąć pulsometru czy też pomiaru poziomu naszego potu. Jednak najważniejszy tryb dotyczy naszego obwodu w pasie. Rosnący uruchomi specjalny algorytm, który sprawi, że pożegnamy się z wnętrzem lodówki.
Tak oto rozpoczynamy prima aprilis i dzisiaj możemy spodziewać się wielu tego typu żartów. Jednak czy nie chcielibyście nosić spodni z powyższymi funkcjami? Niektóre są wręcz genialne!
PS. W zeszłym roku Samsung przedstawił inteligentną deskę do krojenia.
źródło: SamMobile