Chwilę po ochłonięciu związanym z emocjami dotyczącymi konferencji LG na Mobile World Congress, można się bardziej przyjrzeć szczegółom i tak oto Koreańczycy potwierdzili najgorszy z możliwych scenariuszy związany z ich autorskim interfejsem LG UX w wydaniu oznaczonym numerem 5.0.
Zmian jest sporo. Przede wszystkim interfejs stał się o wiele prostszy, kolory zostały bardziej ujednolicone, ale… zabrakło spisu listy aplikacji. Więcej szczegółów znajdziecie na poniższym filmie:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DasTjIP6xuA[/youtube]
Boli? Z pewnością, gdyż potwierdza się najgorszy scenariusz, który wczoraj mogliście przeczytać w newsie dotyczącym braku „app drawera” w Androidzie N. LG z niego definitywnie zrezygnowało, a to może oznaczać, że także Google podziękuje za to rozwiązanie. Czy można coś więcej na ten temat powiedzieć? Raczej nie, ja tylko dodam, że nowy koreański interfejs przypadł mi do gustu, aczkolwiek brak odrębnego spisu aplikacji nie jest mile mi widziany.
Jak Wy na to patrzycie? Czy trzeba się przyzwyczajać czy też „launchery” ze sklepu Play zyskają drugą młodość?
źródło: Android Authority