Wyniki finansowe Twittera, koniec z małpowaniem

1 minuta czytania
Komentarze
Men are silhouetted against a video screen with a Twitter logo as he poses with a Samsung S4 smartphone in this photo illustration taken in the central Bosnian town of Zenica

Twittera używa kilkaset milionów ludzi na całym świecie. Liczba o tyle ogromna, co blednąca przy zestawieniu z użytkownikami najpopularniejszego serwisu społecznościowego na świecie, czyli Facebooka. Niemniej przeznaczenie Twittera jest całkiem inne, a ćwierkanie jest szybkim i skutecznym sposobem na dotarcie do odbiorców. Teraz będzie ona jeszcze łatwiejsze.

Najpierw jednak słów kilka o wynikach finansowych i rosnącej (a może lepiej powiedzieć statycznej) popularności tego serwisu. Twitter opublikował wyniku finansowe za ostatni kwartał 2015 roku. Jego przychód wyniósł aż 710 milionów dolarów. O ile możemy mówić tutaj o wywołaniu dobrego wrażenia, o tyle przyglądając się liczbie użytkowników już nie. Bowiem jest ona stała. 320 milionów użytkowników miesięcznie. I jeśli tylko nie ujawni się tendencja spadkowa, może to oznaczać kłopoty z inwestorami.

Przejdźmy teraz do zdecydowanie lepszych wiadomości. Twitter zapowiedział, że wkrótce wprowadzi zmianę w sposobie ćwierkania, a stricte rzecz ujmując w prowadzeniu konwersacji. Aktualnie, by kogoś zawołać musimy użyć znaku „@” przed nazwą jego użytkownika. Ma się to jednak zmienić i postawienie „małpy” nie będzie koniecznym krokiem do powiadomienia naszego znajomego o wzmiance na jego temat.

Czy jest to duża zmiana? Oczywiście nie. Może być ona jednak krokiem do zwiększenia się miesięcznej liczby użytkowników. Na pewno jednak jest ułatwieniem dla osób aktywnie korzystających. Tylko czy będzie łatwo się odzwyczaić?

źródło: Phan Droid

Motyw