HTC stara się utrzymać na rynku na wiele sposobów – limitowanymi edycjami swoich flagowców, atakowaniem średniej półki cenowej czy wypuszczaniem miliona wersji kolorystycznych, by dotrzeć do jak największego grona odbiorców. Ale to wszystko nic w porównaniu z tą bombą. Nowy flagowiec HTC nie dość, że będzie pracował na najnowszym Sense to na dodatek otrzyma Androida, którego jeszcze nikt nie ma.
Mówiło się, że następnym flagowym modelem od HTC będzie O2. Rewelacje te można już włożyć między bajki, gdyż nowy smartfon będzie wręcz pachnieć. HTC Perfume to nazwa nadchodzącego giganta od tajwańskiego producenta. I to giganta w dosłownym tego słowa znaczeniu…
HTC Perfume ma posiadać 6 calowy ekran o rozdzielczości QHD. Wewnątrz możliwym jest znalezienie Snapdragona 820 w towarzystwie 4 GB RAM. Użytkownikom zaś przypadnie wybór pomiędzy 64 a 128 GB pamięcią wewnętrzną. Smartfon posiadać będzie baterię 3500 mAh, co przy takich parametrach wyświetlacza wprawia mnie w małe zastanowienie…
Największą rewelację jest chyba kwestia oprogramowania, które ma się znaleźć na urządzeniu. Jak donoszą wieści, HTC Perfume działać ma na Androidzie Marshmallow w wersji 6.1(!) wraz z nakładką HTC Sense 8. To może stanowić mocną kartę przetargową dla tego modelu.
Jedyną kwestią, która mnie jeszcze martwi to wielkość telefonu. 6 calowy ekran wymaga olbrzymiej bryły, a to wcale nie jest wygodne rozwiązanie w przypadku smartfonów. Nawet przy opcji zmniejszania wirtualnego ekranu – dla ludzi z przeciętnymi dłońmi korzystanie z tak dużych urządzeń jedną dłonią sprawia dyskomfort. Nie wspominam nawet o cenie, gdyż znając HTC rzuci kwotą równowartości świeżutkiego Porsche.
źródło: GSM Arena