Zakup smartfonu nie musi oznaczać, że płacimy comiesięczny abonament i na tym się kończą wydatki związane z tym urządzeniem. W końcu możemy kupować gry i aplikacje, a w nich mogą pojawiać się mikropłatności. Google to wie bardzo dobrze i dlatego zwiększyło górną granicę cen, które mogą wykorzystać deweloperzy.
Okazuje się, że możemy zostawić tytułową fortunę w sklepie, a więc wydać więcej niż nasz smartfon kosztuje. Dotychczasowo jednorazowy zakup w sklepie Play nie mógł przekroczyć 900 złotych. Po podwyżkach wprowadzonych przez Google, deweloperzy mogą zaoferować użytkownikom dodatek, za który przyjdzie nam zapłacić nawet 1800 złotych. Brzmi ciekawie? Oczywiście ceny przeliczone są na przykładzie euro i funta, gdyż nie mogłem znaleźć oficjalnych informacji dla Polski. Niemniej jednak wiele nie będą się różnić, a pamiętając o naszym podatku VAT to może to wyglądać jeszcze ciekawiej. W takim razie zastanówmy się co możemy za to kupić? Być może faktycznie smartfona. Być może programistów poniesie fantazja i w danej grze za taką kwotę otrzymamy wszystkie możliwe bonusy oraz jakąś pamiątkę.
Oczywiście ostatnie propozycje to moja ironiczna uwaga, co do zwiększenia stawki. Mimo wszystko jestem ciekawy na co Waszym zdaniem można by wydać 1800 złotych w sklepie Play?
źródło: Phone Arena