iPhone Upgrade Program groźny dla konkurencji?

3 minuty czytania
Komentarze
iphone6s

Na wczorajszej konferencji w San Francisco prezentując nowe smartfony iPhone 6s i 6s Plus Apple ogłosiło także nowy program iPhone Upgrade, który umożliwi w prosty sposób coroczną zmianę smartfonu na nowszy. Program obecnie dostępny będzie tylko dla mieszkańców USA, ale firma zapowiada jego rozszerzenie na kolejne rynki w przyszłości. Dlatego też warto przyjrzeć się jakie korzyści, jak i zagrożenia niesie ze sobą nowy pomysł Apple’a.

Dotychczas chcąc zmienić obecny model iPhone (w to miejsce można wstawić dowolny inny smartfon) na nowszy musieliśmy najpierw sprzedać poprzedni (np. wystawiając go na Allegro lub jakkolwiek inaczej), a następnie dołożyć brakującą kwotę i kupić interesujący nas model. Oczywiście niektórzy operatorzy w wielu krajach oferują swoje oferty, które umożliwiają szybszą zmianę smartfonu, ale jednak sporo użytkowników nie chce wiązać się z jakąkolwiek siecią umową na kilkanaście miesięcy i decydują się na zakup urządzenia na wolnym rynku. Wychodząc z takiego założenia Apple stworzył program, dzięki któremu w prostszy sposób możemy „nabyć” nowe urządzenie. Formalnie bliżej temu rozwiązaniu do leasingu gdyż po roku mamy wybór:

  • bierzemy nowego iPhone w miejsce starego i kontynuujemy w dalszym ciągu opłacanie usługi
  • spłacamy resztę zobowiązania za dotychczasowy model, który przechodzi na naszą własność

Cenowo oferta na pierwszy rzut oka wydaje się mało atrakcyjna (szczegóły poniżej), szybko jednak zmienimy zdanie gdyż oferta zawiera kosztujący 99 dolarów program Apple Care+, dzięki któremu nie musimy się martwić ewentualnym upadkiem smartfona czy innymi uszkodzeniami.

apple-upgrade-prog

Biorąc przykładowo ofertę wyjściową rocznie zapłacimy 384 dolary (32,41$ x 12 miesięcy), podczas gdybyśmy kupili na wolnym rynku smartfon i po roku odsprzedali dołożylibyśmy 116 dolarów mniej (ceny dla rynku amerykańskiego, przy założeniu odsprzedaży starszego modelu za 500 dolarów – uśrednione ceny dla używanych modeli na rynku amerykańskim). Problem tylko w tym, że program oferowany przez Apple w cenie zawiera pakiet ochrony Care+ kosztujący 99 dolarów. Okazuje się więc, że nowy pomysł firmy Apple kosztuje jedynie 17 dolarów więcej od znacznie bardziej skomplikowanego kupna na wolnym rynku i odsprzedaży po roku.

Nowa usługa z pewnością więc znajdzie grono zwolenników – pozwoli w prosty, niewiele droższy sposób co roku posiadać najnowszego iPhone’a i jednocześnie uwolni od konieczności posiadania abonamentu u konkretnego operatora przez dłuższy czas. Nowa oferta firmy nie ma jednak służyć tylko i wyłącznie klientom – nie ulega żadnej wątpliwości to, że firma w ten sposób chce jeszcze bardziej związać ze swoimi produktami użytkowników i nie tyle utrudnić, co raczej zniechęcić do przejścia na ofertę konkurencji – zdecydowanie trudniej będzie konkurentom przekonać członka takiego programu do rezygnacji z iPhone’a na rzecz ich oferty. Wydaje się więc w pewnym stopniu nieuniknione skopiowanie pomysłu przez Sony, HTC, Samsunga, czy LG co pozwoliłoby im nawiązać walkę o klienta.

Moim zdaniem taka forma sprzedaży może być ciekawą alternatywą dla dotychczasowego modelu sprzedaży. Wszytko jednak zależałoby od cen na naszym lokalnym rynku, które zapewne byłyby wyższe od tych w USA. Chcielibyście, aby konkurenci poszli śladem Apple, czy jednak jesteście przeciwni takiej formie „sprzedaży” sprzętu?

Źródła: androidauthority.com, własne

Motyw