Korzystanie z telefonów komórkowych w Korei Północnej będzie karane. Taką informację możemy przeczytać na stronie brytyjskiego The Telegraph.
Według wielu niezależnych źródeł w kraju, który ciągle opłakuje śmierć Kim Jong-ila, wprowadzono 100 dniowy zakaz używania telefonów komórkowych. Wszyscy obywatele tego kraju mają obowiązek we wspomnianym okresie umartwiać się i opłakiwać śmierć wielkiego wodza.
Każdy, kto złamie wprowadzone prawo zostanie uznany na zbrodniarza wojennego i w najlepszym wypadku trafi do więzienia. W najgorszym czeka go kara śmierci.
Wprowadzone restrykcje są prawdopodobnie próbą ograniczenia przez władze Korei Północnej prób koordynowania działań rewolucyjnych za pomocą telefonii komórkowej. Podobne działania miały miejsce wiosną 2011, gdy wzmocniona została blokada informacyjna. Jej celem było blokowanie wszelkich doniesień na temat toczących się w Afryce Północnej walk o wolność.
W Korei Północnej telefony komórkowe posiada około 700 000 obywateli. Myśl o tym, że wielu z nich może stracić życie przez korzystanie z komórki jest w świecie zachodnim nie do przyswojenia.
źródło: telegraph.co.uk