Zapewne wielu z Was, czytając dzisiejszą wiadomość o braku porozumienia pomiędzy Samsungiem a Apple stwierdziło, że wojna patentowa w najbliższym czasie się nie skończy. Najprawdopodbniej mieliście rację. Już około dwa tygodnie przed premierą najnowszego telefonu z Cupertino, koreański producent zapowiedział, że w odwecie za zarzuty postawione przez Apple, zaraz po premierze najnowszego iPhone’a, oni pozwą go za naruszenie swoich patentów.
Samsung pokazał, że nie rzuca słów na wiatr, rano informując nas oszykowaniu pozwu na Apple za wykorzystanie patentów dotyczących standardu WCDMA w iPhonie 4S. Amerykański gigant na razie milczy na ten temat, choć najbliższą okazję do odegrania się będzie miał on już 11 października, po tym jak Google wraz z Samsungiem zaprezentują ich najnowsze wspólne dzieło działające pod kontrolą Ice Cream Sandwich.
Miejmy nadzieję, że obie firmy wkrótce przekonają się o pozytywnych stronach współpracy i pozwolą nam cieszyć się nowymi telefonami, zamiast w kółko nawzajem wycofywać je ze sprzedaży.
źródłó: SlashGear