Kraj w którym przyszło nam żyć jest idealnym dowodem na to, że możliwość łatwego dorobienia się na kradzieży, oszustwach, sprzedaży tajemnic czy sprzeniewierzeniu środków jest pokusą niezwykle ciężką do pokonania. Podobnie jak w przypadku np. pieniędzy publicznych, sytuacja ma się w znaczących firmach branży elektronicznej – a taką niewątpliwie jest tajwański HTC.
Tak właśnie na jaw wyszedł skandal, w którym to kilka wysoko postawionych osobistości z struktur koncernu zostało aresztowanych. Para pracowników została ostatnio zatrzymana przez Sąd Rejonowy w Tajpej. Oskarżono ich o malwersację oraz sprzedaż tajemnic handlowych. Dwóch pracowników: zastępca dyrektora generalnego działu badań oraz dyrektor działu badań aresztowano ostatnio za plan otwarcia w Chinach firmy świadczącej usługi w zakresie projektowania telefonów przy użyciu technologii i wiedzy skradzionej z HTC.
Aresztowania te są skutkiem prowadzonego w strukturach kierownictwa tajwańskiego koncernu dochodzenia, w którym jak dotąd zatrzymano już inżyniera i starszego menedżera. Dwaj ostatni zostali zwolnieni po wpłacie kaucji. Oskarża się ich o przywłaszczenie pieniędzy na łączną kwotę 340 tysięcy dolarów oraz kradzież tajemnic związanych z nowym interfejsem użytkownika nowego smartfona HTC.
Źródło: slashgear.com