Zdecydowanie najbardziej intrygującym urządzeniem zaprezentowanym przez Asusa podczas dzisiejszych targów Computex był Transformer Book Trio, czyli urządzenie obiecujące połączenie kilku różnych sprzętów w jednej obudowie. Asus równocześnie pokazał, że jest jednym z najbardziej szalonych producentów, nie bojącym spróbować swoich sił przy tworzeniu naprawdę oryginalnych urządzeń.
Zacznijmy od tego, że Transformer Book Trio posiada ekran IPS o przekątnej 11,6″ i wysokiej rozdzielczości 1080p (1920×1080). Wyświetlacz to w zasadzie jeden z niewielu elementów specyfikacji występujący tutaj solowo – reszta dobrana została w swoiste duety. Nowy sprzęt Asusa został wyposażony w obsługę dwóch systemów operacyjnych: niesprecyzowanego Androida Jelly Bean, a także Windows 8, znanego z komputerów PC. Do tego znajdziemy też dwa procesory: układ Intel Atom, jak również Intel Core-i7 U4500, z których pierwszy służy do obsługi Androida, a drugi przeznaczony jest do pracy z Windowsem. Do tego mamy też 64 GB pamięci przeznaczonej dla platformy Google, oraz dysk 1 TB dla systemu od Microsoftu.
Asus Transformer Book Trio może być używany jako tablet – wówczas urządzenie pracuje pod kontrolą Androida, napędzane układem Intel Atom, znajdującym się w części z ekranem. Po podłączeniu do stacji z klawiaturą Trio zamienia się w laptopa z Windowsem 8 i wykorzystuje moc obliczeniową procesora Core-i7, umieszczonego w docku. Urządzenie można też umieścić w dodatkowej podstawce, podłączonej do zewnętrznego monitora – wówczas nasz sprzęt zamieni się w komputer stacjonarny.
Możliwości są więc naprawdę duże, a Asus Transformer Book Trio to niewątpliwie nieszablonowe urządzenie. Data jego premiery pozostaje nieznana, tak samo jak sugerowana cena, ale możemy się spodziewać, że ta będzie proporcjonalna do jego wysokiego potencjału.
źródło: andoridcentral.com