Wielki Przewodnik po grach na Androida [Część IV: NVIDIA Tegra 2]

15 minut czytania
Komentarze

 

Urządzenia z systemem Android stają się coraz potężniejsze. Nowe, wydajne procesory, spora ilość pamięci RAM i duże ekrany o wysokich rozdzielczościach mogą zagwarantować możliwości, o których wcześniej mogliśmy tylko pomarzyć. Posiadając taką moc obliczeniową smartfony przestają być wyłącznie PDA i nie służą już tylko do sprawnego organizowania czasu, utrzymywania łączności i przeglądania Internetu. Stają się prawdziwym centrum rozrywki, sprawnie wyświetlając materiał wideo o wysokiej rozdzielczości czy też pozwalając zagrać w zaawansowane graficznie gry. Obecnie najatrakcyjniejsza propozycja dla miłośników mobilnego grania to platforma NVIDIA Tegra 2, która jest sercem większości tabletów z systemem Honeycomb oraz kilku smartfonów, dostępnych jednak głównie na zagranicznych rynkach. Jej sercem jest dwurdzeniowy procesor ARM Cortex A9 o taktowaniu 1 GHz, wspomagany przez układ graficzny GeForce ULP. Nie jest to najpotężniejszy z nowoczesnych procesorów, jednak jego atrakcyjność jest bardzo wysoka dla graczy ze względu na sprawną politykę firmy NVIDIA, która zadbała o odpowiednie zainteresowanie producentów oprogramowania. Utworzono specjalną aplikację TegraZone, dzięki której użytkownicy mogą w łatwy sposób przeczytać nowości dotyczące rynku, oraz mają dostęp do bazy gier zoptymalizowanych pod układ NVIDIA Tegra 2. Ilość tytułów, które są tam dostępne na chwilę obecną wynosi 19, a dodatkowo ma ona ulec znacznemu powiększeniu w najbliższych miesiącach, po premierze urządzeń z Tegra 3 – pierwszym czterordzeniowym procesorem dla urządzeń mobilnych, znanym też pod kryptonimem Kal-El.

Dziś chcielibyśmy zaproponować Wam przegląd 10 najciekawszych gier dedykowanych dla Tegra 2, uszeregowanych według naszego subiektywnego mniemania – kryterium oceny był wyłącznie ogół odczuć dotyczący tych tytułów. Część z nich została już omówiona wcześniej, w cotygodniowej „Weekendowej Porcji Gier i Aplikacji”, jednak chcieliśmy ułatwić Wam dostęp do ich opisów zbierając je w jednym artykule. Do testów posłużyły nam dwa urządzenia: tablet ASUS EEE Pad Transformer oraz smartfon LG Optimus 2X. Zapraszamy i życzymy przyjemnej lektury.

 

10. Arma 2: Firing Range

Arma 2 to tytuł obowiązkowy dla miłośników militariów. Jest to symulator, który pozwala nam zabawić się na strzelnicy z wieloma różnymi karabinami i pistoletami, a wszystkie z nich zostały oddane realistycznie i dodatkowo bardzo dokładnie opisane. Każdą broń możemy wypróbować na jednym z trzech terenów: pierwszy z nich to statyczna tarcza oddalona od nas, drugi to szereg poruszających się z różną prędkością celów, a w ostatnim musimy zestrzelić obiekty, które co jakiś czas podnoszą się i opadają. 

Generalnie gra jest całkiem przyjemna, a dla kogoś bardzo obeznanego w tematyce to prawdziwa gratka. Jednak laikowi może szybko się znudzić, zwłaszcza, że realnie nie czuć większej różnicy w zachowaniu się poszczególnych karabinów. Grafika stoi na wysokim poziomie i jest mocnym atutem tej produkcji. Warto też wspomnieć, że z rozrywki oferowanej przez Arma 2 w pełni będą mogli skorzystać wyłącznie użytkownicy tabletów – na ekranie smartfonu wiele elementów jest zwyczajnie zbyt małych, by zapewnić komfortowe granie.

p20110924193449_resize

 

p20110924193511_resize

 

p20110924193555_resize

 

9. Bang Bang Racing

Bang Bang Racing to bardzo oryginalna gra wyścigowa. Sterujemy w niej miniaturowym samochodzikiem po różnych torach, starając się zostawić konkurencję daleko za plecami. Do wyboru mamy kilka autek o różnych właściwościach, możemy je spersonalizować wybierając jedną z czterech dostępnych wariacji kolorystycznych. Ścigamy się w jednym z trzech trybów – szybki wyścig, mistrzostwa i próba czasowa. Na torze należy uważać, by dobrze wchodzić w zakręt i unikać porozstawianych przeszkód. Ważne jest też przewidywanie ruchów przeciwników, którzy mogą zablokować nasze próby przedostania się na wyższe miejsca. 

Gra w zasadzie jest sympatyczna, lecz przy wielu okrążeniach szybko zaczyna się nudzić. Dodatkowo należy dodać, że jest to kolejna pozycja, która znacznie bardziej przypadnie do gustu właścicielom tabletów; to właśnie z myślą o nich zaprojektowano domyślną metodę kontroli naszego małego pojazdu – co prawda dostępne są też alternatywne, jak na przykład wykorzystujące czujnik położenia, jednak również część innych elementów interfejsu zaprojektowano dla dużych ekranów.

 

p20110924195518_resize

 

p20110924195603_resize

8. Guerilla Bob THD

Kolejną grą, w której mamy do czynienia z bronią jest Guerilla Bob. Wcielamy się w niej w żołnierza, który pragnie się zemścić za osobiste krzywdy. Fabuła nie jest najistotniejszym elementem tego tytułu – jest on nastawiony na szybką, wymagającą zręczności rozgrywkę. Patrząc na naszego bohatera z góry musimy go kontrolować tak, by przedrzeć się przez kolejne plansze wypełnione wszelkiej maści wrogami. Co jakiś czas pojawiają się też specjalni bossowie, których pokonanie wymaga trochę większego zaangażowania. Wraz z postępem w grze odkrywamy coraz to nowsze bronie, dzięki którym łatwiej ulegną nam przeciwnicy, na niektórych planszach znaleźć też możemy bonusy zwiększające jakąś cechę na krótki czas. Bardzo dobrze rozwiązana została kwestia sterowania postacią – wirtualny joystick nie ma stałego miejsca i pojawia się tam, gdzie dotkniemy palcem – okazuje się to bardzo przydatne w momentach wymagających szybkiej reakcji. 

Oprawa graficzna jest miła dla oka i ma kreskówkowy charakter, który towarzyszy nam praktycznie cały czas. W żadnym momencie po ekranie nie przelewają się hektolitry krwi, więc Guerilla Bob THD można śmiało zaproponować też najmłodszym odbiorcom. Dostępnych jest kilka różnych trybów gry, między innymi dla wielu graczy, dzięki czemu jest ona relatywnie zróżnicowana i nie nudzi się zbyt szybko.

p20110924191506_resize

 

p20110924191535_resize

 

7. Galaxy On Fire 2 THD

Jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów, zapowiadanym niemal od startu platformy Tegra 2 był Galaxy On Fire 2. Wcielamy się w nim w pilota statku kosmicznego, który dziwnym zdarzeniem losu przeniósł się w czasie podczas wykonywania istotnego zadania. Pragnie on więc dowiedzieć się co było tego przyczyną i sprawdzić, co stało się z celem jego wcześniejszej misji. W czasie gry, poza rozwijaniem głównego wątku fabularnego, przyjdzie nam wykonywać zlecenia za pieniądze, dzięki którym będziemy mogli kupić nowy środek transportu bądź też nabyć lepsze wyposażenie dla obecnego, w postaci mocniejszych broni i dodatkowego ekwipunku umożliwiającego wykonywanie specyficznych zadań.

Jakość oprawy graficznej stoi na najwyższym poziomie i przemierzanie galaktyk naszym statkiem to czysta przyjemność. Nieraz towarzyszą nam zapierające dech w piersiach widoki, a dokładne animacje obiektów, które mijamy jeszcze bardziej zwiększają wrażenia wizualne. Muzyka wpasowuje się w całość i efekty dźwiękowe zostały dobrze dobrane. Generalnie z początku Galaxy On Fire 2 bardzo wciąga, lecz z czasem to uczucie ustępuje, gdy po raz wtóry jesteśmy proszeni o wykonanie bliźniaczego zlecenia, dzięki któremu będzie można popchnąć fabułę dalej. To samo tyczy się walk w kosmosie, które sprawiają frajdę do pewnego czasu, później stają się schematyczne. Jednak mimo wszystko warto sprawdzić tę grę – jest ona dostępna za darmo dla urządzeń z układem Tegra 2, dopiero po dojściu do pewnego momentu w rozgrywce staniemy przed wyborem czy chcemy zapłacić za dalszą rozgrywkę, czy też podziękujemy.

 

p20110924194636_resize

 

p20110924194658_resize

 

p20110924194717_resize

 

p20110924194757_resize

 

6. Sprinkle

Sprinkle to w chwili pisania artykułu najnowsza gra, która trafiła do TegraZone, przy tym oferuje rozrywkę, której nie znajdziemy w żadnym z konkurencyjnych tytułów. Zalicza się do gatunku gier logicznych z delikatnymi elementami zręcznościowymi. Kontrolujemy w niej wóz strażacki wyposażony w sikawkę na wysięgniku, który ma pomóc mieszkańcom odległej planety w poskromieniu plagi pożarów. Pomysł ciekawy i zdecydowanie wyróżniający się, dodatkowo wykonany bardzo sprawnie.

Odpowiednie wycelowanie strumieniem wody jest możliwe przez dobranie właściwej wysokości i kąta nachylenia sikawki. By móc ugasić ogień nieraz przyjdzie nam rozwiązywać liczne zagadki, wykazywać się sprytem i odpowiednim wyczuciem czasu. Wlicza się w to przesuwanie kamieni, wykorzystywanie praw fizyki, a nawet ręczne rozmieszczanie ruchomych elementów. Im więcej wody zaoszczędzimy, tym więcej otrzymamy punktów potrzebnych do odblokowania kolejnych poziomów.

Grafika jest utrzymana w bajkowym klimacie, a układ Tegra 2 wykorzystywane jest przy realistycznym wyświetlaniu wody, która naprawdę dobrze się prezentuje. Sprinkle potrafi być bardzo wciągające i grywalność stoi na wysokim poziomie, szkoda, że przygotowana ilość dostępnych poziomów nie jest obecnie zbyt wysoka i wynosi 46, przez co zabawa stosunkowo szybko się kończy. Mimo to gwarantuje ona sporą dawkę rozrywki i jest to tytuł zdecydowanie wart polecenia.

 

p20110924194838_resize

 

p20110924194900_resize

 

p20110924194946_resize

5. Fruit Ninja THD

Fruit Ninja to tytuł znany większości użytkowników Androida i iOS, a przy współpracy z NVIDIA powstałą wersja wzbogacona graficznie, dedykowana dla urządzeń na platformie Tegra 2. Zasada gry jest niezwykle prosta – za pomocą ruchu palcem po ekranie musimy przeciąć jak najwięcej owoców – im więcej za jednym zamachem, tym wyższy otrzymamy wynik. Dostępne są trzy tryby rozgrywki, każdy oferuje trochę inne zasady. Klasyczny polega na tym, że między owocami pojawiają się też bomby, których dotknięcie równa się z automatycznym zakończeniem gry, również upuszczając trzy owoce z rzędu przegrywamy z miejsca. W trybie Zen nie musimy się przejmować żadnymi przeszkodami – mamy określony limit czasowy, w którym tylko od nas zależy, ile punktów zdobędziemy. Tryb Arcade jest najnowszym z nich i zawiera mnóstwo czynników wpływających na dodatkową punktację, specjalne bonusy za kombinacje oraz bomby, których trafienie zmniejsza wynik o 10 punktów.

W porównaniu ze zwykłą wersją Fruit Ninja THD oferuje bardziej rozbudowane modele owoców, które wydają się wyraźniejsze i pełniejsze, o znacznie lepszych teksturach i z dodatkowymi cieniami. Są to raczej kosmetyczne zmiany, które bardziej się odczuwa przy przesiadaniu z wersji THD na zwykłą, niż w drugą stronę. Gra jest bardzo przyjemna i odprężająca, nie wymaga od nas szczególnego poświęcenia i może umilić nawet najkrótszą wolną chwilę.

 

p20110924195400_resize
p20110924195414_resize
p20110924195427_resize

 

4. Dungeon Defenders

Tuż za podium ulokowała się najbardziej wymagająca graficznie gra obecnie dostępna dla urządzeń z Tegra 2. Dungeon Defenders łączy w sobie elementy RPG z regułami charakterystycznymi dla tower defense. Na samym początku tworzymy postać, która wraz z ilością stoczonych potyczek będzie zdobywać punkty doświadczenia pozwalające awansować na wyższy poziom i zwiększyć umiejętności i cechy bohatera. Naszym centrum dowodzenia jest karczma, w której znajdują się zdobyte przez nas trofea, manekiny treningowe oraz sklep, w którym możemy nabywać wyposażenie oraz sprzedawać łupy zdobyte w czasie walk.

Naszym zadaniem jest brać udział w potyczkach, podczas których bronimy kryształu przed kolejnymi falami nadciągających wrogów. By robić to bardziej efektywnie, należy stawiać różnorakie zapory i machiny defensywne, które utrudnią przedarcie się do chronionego przez nas kryształu. Przeciwnicy są bardzo różnorodni i dzielą się na walczących w bezpośrednim zwarciu oraz dystansowych. Najprostsze potworki są relatywni słabe, ale z czasem przyjdzie nam stawiać czoła coraz to bardziej potężnym stworom zadającym znacznie większe obrażenia, a nawet latającym, których dosięgnięcie nie jest wcale proste i omijają większość naszych blokad. Co jakiś czas pojawia się też boss – duży przeciwnik, którego zabicie wymaga odpowiedniego patentu.
Jak wspomniałem we wstępie, grafika w Dungeon Defenders prezentuje najwyższą klasę i jest to moim zdaniem najładniejszy tytuł dla urządzeń z Androidem w ogóle. Dokładne modele jednostek i duża ilość animacji wymagają mocy obliczeniowej gwarantowanej przez procesor NVIDIA Tegra 2. Gra może zaoferować sporą dawkę rozrywki, jednak jej wadą jest to, że wymaga poświęcenia sporo czasu – pokonanie ilości fal wymaganej do przejścia poziomu potrafi się przeciągnąć, co przy kilkukrotnej przegranej potrafi zirytować. Na korzyść Dungeon Defenders działa to, że jest to produkcja dostępna zupełnie za darmo – grzechem byłoby w nią nie zagrać.

 

p20110924194012_resize

 

p20110924194115_resize

 

p20110924194432_resize

3. Samurai II: Vengeance

Czy kiedykolwiek marzyłeś o zostaniu samurajem? Teraz jest to możliwe dzięki grze Samurai II: Vengeance, w której wcielamy się w japońskiego wojownika pragnącego wypełnić swoją misję. Na swojej drodze spotka on wiele przeszkód i niezliczone rzesze wrogów, chcących przeszkodzić mu w dalszej podróży. Nie pozostawią oni innej możliwości niż szybkie pokrojenie za pomocą ostrej katany.

Podczas gry poruszamy się po jasno określonej ścieżce, regularnie natrafiając na grupki przeciwników. Różnią się oni wytrzymałością, siłą ataku i rodzajem stosowanej broni, a można ich rozpoznać dzięki różnobarwnemu ubraniu. Naszą postać kontrolujemy za pomocą ekranowego joysticka oraz zestawu trzech wirtualnych przycisków. Dwa z nich służą do wyprowadzania ciosów, a dzięki ostatniemu możemy wykonywać uniki oraz turlać się.
Gra jest bardzo wciągająca, równie dobrze sprawuje się na tablecie i smartfonie, jednak na tym pierwszym jesteśmy w stanie zobaczyć więcej detali, co jeszcze bardziej potęguje przyjemność płynącą z rozgrywki. Co do oprawy graficznej, to posiada ona klimatyczny charakter, nawiązujący do stylistyki dalekiego wschodu, co świetnie wpasowuje się w konwencję gry. To samo tyczy się muzyki, która w żadnym momencie nie dominuje, lecz towarzyszy nam podczas zabawy i również czerpie inspirację z kultury azjatyckiej. Samurai II: Vengeance jest zdecydowanie wart polecenia, gdyż spędzony przy nim czas nie można uznać za stracony, poza tym grę można w dowolnym momencie przerwać, po czym zostanie ona kontynuowana od ostatniego checkpointu.

 

p20110924195306_resize
p20110924195338_resize

2. Riptide GP

Na drugiej pozycji uplasowała się niezaprzeczalnie najlepsza gra wyścigowa dostępna dla urządzeń z układem NVIDIA Tegra 2. W Riptide GP ścigamy się skuterem wodnym po trasach urozmaiconych wieloma zakrętami i skoczniami. Dzięki zwycięstwom w kolejnych zawodach odblokowujemy nowe mapy oraz kilka dodatkowych maszyn. Sterowanie nimi jest bardzo intuicyjne i polega na odpowiednim poruszaniu urządzeniem – wymaga to odrobiny praktyki, ale z czasem dochodzi się do wprawy.

Wyścigi wraz z postępem stają się coraz bardziej wymagające i interesujące, nie osiągając przy tym progu niemożliwego do przekroczenia dla przeciętnego gracza. Do tego standardowo dostępne są trzy różne poziomy trudności, zobrazowane jako pojemność silnika, dzięki czemu rozgrywka staje się jeszcze bardziej zróżnicowana.

Każdy, któremu pokazywałem Riptide GP w akcji był zachwycony pięknem oferowanej grafiki, przy jednoczesnej płynności akcji. Na duże brawa zasługuje zachowanie i wygląd wody, która ładnie się pieni, faluje i odbija otoczenie. Do tego należy dołączyć dobry silnik fizyczny, który zapewnia realistyczne zachowanie się skutera na skoczniach i podczas lądowania z nich.

Riptide GP mimo dosyć wysokiej ceny zasługuje na uznanie – jest to gra ładna, wciągająca i dająca sporą dawkę rozrywki. Zdecydowanie polecam ją nie tylko miłośnikom gatunku.

p20110924195031_resize
p20110924195103_resize
p20110924195128_resize

 

1. Pinball HD

Złoty medal w naszym zestawieniu przypadł najbardziej niepozornej grze z TegraZone – Pinball HD. Jeżeli przed laty grywaliście na popularnych wówczas flipperach, to zasady nie będą dla Was obce. Za pomocą ekranu dotykowego kontrolujemy ramiona, które mają odbić kulkę w taki sposób, by nie wpadła w szczelinę i zdobyła jak najwięcej punktów. W razie niepowodzenia mamy trzy dodatkowe życia oraz możliwość zdobycia dodatkowych w czasie gry dzięki dobrym trafieniom. Standardowo oferowane są trzy kompletnie różne stoły, każdy dopracowany w najmniejszym detalu i posiadający swój odrębny klimat.

Pinball HD oferuje bardzo ładną i dopracowaną oprawę graficzną, z dbałością o takie szczegóły, jak na przykład refleksy świetlne na metalowej kuli, grę umilają liczne animacje i zbliżenia w szczególnych momentach. Udźwiękowienie też stoi na niezłym poziomie, lecz jego wadą jest to, że nie da się go wyłączyć mimo zaznaczenia odpowiednich opcji w menu, pozostaje tylko ręczne wyciszenie urządzenia.

Niewątpliwie największą zaletą tego tytułu jest ogromna grywalność. Rozgrywka jest banalnie prosta, ale nie prostacka, i bardzo odprężająca. Jest to jedna z tych gier, w które można zagrać ot tak, niezależnie od tego gdzie jesteśmy i ile mamy wolnego czasu. Nasze wyniki zapisywane są na liście, która synchronizowana jest też z internetową bazą.

 

p20110924200216_resize
p20110924200240_resize
p20110924200326_resize

 

 

Dla układu NVIDIA Tegra 2 powstało kilka bardzo dobrych tytułów, o których użytkownicy innych smartfonów mogą na razie zapomnieć. Wśród nich znajdą się takie, które zaspokoją potrzeby praktycznie każdego gracza. Te umieszczone w powyższym zestawieniu są naszym zdaniem najlepszymi z nich, lecz nie znaczy to, że pozostałe nie zasługują na uwagę. Za listą uplasowały się między innymi Backbreaker HD oraz Monster Madness, co świadczy o bardzo wysoko ustawionej przez nas poprzeczce.

Mamy nadzieję, że dzięki temu zestawieniu łatwiej Wam będzie ocenić potencjał każdego z tych tytułów. Życzymy przyjemnego grania i udanej rozrywki.

 

p20110924191051_resize

 

 

Motyw