„Finalne” rendery iPhone’a 8 są po prostu piękne

3 minuty czytania
Komentarze

Wszystkie spojrzenia na wrześniowej konferencji Apple będą szukały jednego. iPhone 8 to chyba najbardziej wyczekiwany smartfon giganta z Cupertino od lat. Nowe technologie, nowy design, nowy „emejzing”, który już przedpremierowo czuć w każdym przecieku. W Sieci pojawia się coraz więcej renderów tego urządzenia, a te, które zaraz zobaczycie możemy nazwać „finalnymi”. Czy identyczny model zaprezentują Amerykanie?

Forbes, Nodus i etui

W zeszłym tygodniu informowałem Was o dojściach Forbesa w firmie Nodus odpowiedzialnej za produkcję etui. Rendery, który trafiły do Sieci pokazały nam urządzenie z każdej strony i jednocześnie zasygnalizowały nowe, potencjalne umiejscowienie skanera linii papilarnych na jednej z bocznych krawędzi.

Teraz firma ta stworzyła rendery ukazujące iPhone’a 8 w finalnym wydaniu. To, co zobaczymy na grafikach to możliwy wygląd jubileuszowego smartfonu od Apple. Znajdujemy na nich potwierdzenie wszystkich dotychczasowych przecieków i doniesień. Jeśli właśnie tak będzie wyglądać iPhone 8, sukces tego sprzętu jest murowany patrząc na opinie zainteresowanych.

4 mm – to wystarczy, by uniknąć przypadkowych kliknięć

Apple, podobnie jak pozostali producenci w tym roku, chce postawić na bezramkowy design. Jest to dobre posunięcie, gdyż podążają tym samym za obecnymi trendami i tym, czego konsumenci poszukują na półkach sklepowych. Nie oszukujemy się – wśród dziesiątek modeli na wystawie, pierwszy w oczy rzuca się wygląd. Wokół 5,8-calowego wyświetlacz OLED ma biec 4-milimetrowa ramka. Jej zadaniem będzie ochrona przed przypadkowymi dotknięciami ekranu, jak to ma miejsce u konkurencji.

Idąc za ciosem, gigant z Cupertino nie zamierza powracać do złącza słuchawkowego Jack 3.5 mm. Co więcej, w iPhone 8 nie znajdziemy również USB typu C, na które producent postawił w najnowszych MacBookach Pro. Portem ładowania i jednocześnie wejściem słuchawkowym pozostanie dobrze znane złącze lightning. Na wyposażeniu powinniśmy zatem znaleźć dostosowane słuchawki oraz przejściówkę na Jack 3.5 mm – zupełnie jak w zeszłym roku. Kombinacja głośników stereo będzie podobna do tej z iPhone 7 – jeden u dołu, drugi na frontowym panelu.

Touch ID w przycisku blokady wydaje się być prawdopodobny, choć wciąż pozostaje to w sferze domysłów. Dopiero we wrześniu dowiemy się na jakie rozwiązanie wpadło Apple – czy będzie to skanowanie twarzy, implementacja czytnika pod ekranem lub też zabezpieczenie biometryczne umiejscowione na prawej krawędzi.

Czym się nie sugerować?

W iOS 11 przeorganizowano ikony oraz powiadomienia. Te widoczne na renderze pochodzą jeszcze ze starej wersji systemu i nie należy się nimi sugerować. iPhone 8 będzie pracować na nowym oprogramowaniu, które przyniesie trochę świeżości do świata iPhone’a i zaoferuje użytkownikom to, czego może im brakować – większej możliwości personalizacji.

Niektórych przerażać może cena przewidywana na 1100 dolarówlecz ma być to argumentowane nowościami jakie jubileuszowy iPhone wprowadzi do rodziny. Nie bez echa przejdzie również rozszerzona rzeczywistość i narzędzie ARKit, które pozwala deweloperom na masę zabawy. Usprawnione zostanie też korzystanie z niektórych aplikacji, na przykład Map. Do sklepów mają trafić dwie wersje pojemnościowe – 128 oraz 256 GB.

źródło: Forbes

Motyw