PureOS – czy nadchodzi nowy smartfonowy system?

3 minuty czytania
Komentarze

Przez smartfony przewinęło się mnóstwo systemów operacyjnych. Wiele firm miało ambitne plany, które potem kończyły się ogromną porażką. Teraz do tego grona chce dołączyć kolejna firma, a przynajmniej to można wywnioskować z niedostępnego wpisu na jej blogu.

Co się stało?

Całe zamieszanie wywołała firma Purism, ponieważ na jej blogu pojawił się niedostępny publicznie nagłówek wpisu, który nawiązywał do rynku mobilnego. Tekst został zablokowany hasłem, przez co nie znamy jego zawartości. Jak się okazało firma od dłuższego czasu ma plany wejścia na rynek mobilny, a chce wykorzystać do tego autorski system operacyjny PureOS.

Czym jest Purism?

Od kilku lat używam wyłącznie systemów Linuksowych i mimo tego nie miałem pojęcia o istnieniu tej firmy oraz stworzonego przez nią systemu. Sam PureOS wygląda na oprogramowanie niemal porzucone. Przejdźmy jednak do faktów. Purism sprzedaje „bezpieczne laptopy”. Są to urządzenia mające gwarantować najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz kilka ciekawych, sprzętowych rozwiązań, jak np. przełączniki odcinające moduły radiowe czy wbudowaną kamerkę. Całość kontroluje własna dystrybucja Linuksa PureOS. Szybko ustaliłem, że jest to najzwyklejszy w świecie zmodyfikowany Debian ze środowiskiem graficznym GNOME 3.

Jak mógłby wyglądać telefon z PureOS?

Wbrew pozorom stworzenie takiego telefonu jest prostsze, niż mogłoby się to wydawać. Środowisko GNOME 3 jest pisane z myślą o ekranach dotykowych, można porównać to do kafelkowego interfejsu Windowsa. Tak naprawdę wystarczy dodać parę elementów znanych ze smartfonów, jak np. rozwijane centrum powiadomień i system byłby gotowy na wykorzystanie w telefonach. Jedyną przeszkodą będzie wsparcie niezależnych deweloperów, a właściwie jego brak. Owszem, telefon oparty o zmodyfikowaną dystrybucję Debiana byłby w stanie uruchomić niemal każdy program z repozytoriów, włączając w to desktopową przeglądarkę, programy do montażu filmów, a nawet do edycji grafiki 3D. Niestety, nie tędy droga, repozytorium musiałoby zostać w całości przepisane pod nowe zastosowanie.

Linux na smartfonie? Były już takie próby!

Do niedawna wszyscy fani Linuksa pokładali nadzieję w firmie Canonical, która własnymi siłami próbowała stworzyć alternatywę dla Androida i iOS. Dziś wszyscy już wiemy jak potoczyły się losy mobilnego Ubuntu. W swoim czasie krążyły pogłoski, jakoby miał powstać mobilny system oparty właśnie o Debiana. Niestety, plotka pozostała plotką, a konkretnych ruchów deweloperów brak. Obowiązkowo trzeba przypomnieć HTC HD2 i amatorskie porty Ubuntu na ten telefon. Niezależni deweloperzy tak zaangażowali się w projekt, że specjalnie do tego celu zaprojektowali własną modyfikację środowiska graficznego. Efekty ich pracy możecie zobaczyć na powyższej fotografii. Przygotowany port był dla wielu ogromnym zaskoczeniem, ponieważ desktopowy system pracował (jak na dostępne parametry) bardzo wydajnie i stabilnie. Jeśli PureOS faktycznie dostanie swoją mobilną wersję, to powinniśmy spodziewać się wykorzystania właśnie tej metody.

Źródło: OMG!Ubuntu

Motyw