W zeszłym roku mogliśmy pochwalić LG za bardzo szybkie aktualizacje. Właściwie to dwa lata temu, gdyż Koreańczycy Androida Marshmallow wydali bardzo szybko na swoje flagowe modele. Jednak w przypadku Nougata już tak kolorowo nie jest. Oczywiście użytkownicy G5 nie mogą narzekać, gdyż jeszcze w grudniu otrzymali Androida 7.0. Do tego V20 był pierwszym smartfonem na świecie z tym oprogramowanie, ale co ze starszymi modelami?
Nie warto wspominać w tym momencie nawet o serii G Flex, która przez LG została już dawno zapomniana. Skupmy się na innych flagowych propozycjach tej firmy. V10 już może pracować pod kontrolą Androida Nougat. Na świecie stosowna aktualizacja pojawiła się 25 maja i pierwszym krajem, który został wybrany do sprawdzenia nowego systemu była Korea Południowa. Do Polski to oprogramowanie dotarło niecały tydzień temu.
Jednak to G4 został wybrany tym, który musiał najdłużej poczekać na Nougata. Zapewne większość z Was jeszcze musi się uzbroić w cierpliwość, ale już wiemy, że firma niedługo może wydać nowy system na swój topowy model sprzed dwóch lat. Co ciekawe, LG po raz kolejny doceniło Polaków, gdyż oficjalny Android 7.0 na G4 trafił właśnie do naszego kraju. Dodatkowo zaskakuje fakt, że pierwszym użytkownikiem takiego połączenia jest egzemplarz od Play.
Być może jest to pomyłka ze strony operatora, ale pamiętajmy, że zdarzały się już przypadki, gdy to właśnie jeden z dostawców usług jako pierwszy wydawał aktualizację. Na długo przed niebrandowanymi modelami. Oczywiście można narzekać, że to tylko Android 7.0, podczas gdy Google wydało już nowsze wersje Nougata, a za rogiem jest zupełnie nowe oprogramowanie. Jednak nie można napisać, że LG jest najgorsze w kwestii aktualizowania swoich flagowych modeli sprzed dwóch lat. Samsung w tym wypadku wygrał, HTC również, ale już takie OnePlus w ogóle nie ma zamiaru dostarczyć Nougata dla OnePlus 2.
W ramach przypomnienia, G4 był wyjątkowym smartfonem w swoim okresie. Podczas gdy Samsung przestawił się na aluminiowe wykonanie, a większość producentów narzekała na przegrzewającego się Snapdragona 810 to LG postanowiło zostać z tworzywami sztucznymi i wybrać nieco słabszy układ od Qualcomma. Do tego dołożono bardzo dobry aparat i delikatnie zakrzywiony front. Niestety, nie obyło się też bez wad, które z czasem wyszły. Zdecydowana większość urządzeń musiała trafić do serwisów w celu wymiany płyty głównej. Problemy sprawiały również wyświetlacze, a bootloopy do dzisiaj firmie odbijają się czkwaką. Widać to nawet po różnych komentarzach, które dotyczą LG G4.
Tymczasem sprawdźcie, czy Wasz egzemplarz już otrzymał aktualizację. Niestety, wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z „przypadkową” aktualizacją. Mimo wszystko, już bliżej niż dalej. Miejmy nadzieję, że przed premierą V30 Nougat na G4 pojawi się oficjalnie na niebrandowanych modelach. Egzemplarze od operatorów zapewne poczekają dłużej na aktualizację.