Świetny interfejs LG G6 (UX 6.0) – po raz kolejny jestem na tak

3 minuty czytania
Komentarze

Nowa generacja, nowy interfejs. LG w tym roku przygotowało dla nas nowy UX. Podobnie, jak w przypadku modelu G5 producent wypuścił spot promujący jego nowe możliwości. Aparat zajmuje jego lwią część.

Byłem zachwycony podczas promocji LG UX 5.0. Muszę przyznać, że i tym razem LG zrobiło na mnie wrażenie. Wideo ogląda się świetnie, choć to tylko krótka przeprawa przez nowości. Skupia się jednak ona na tym, co w tym roku dla producenta jest ważne – nowe proporcje ekranu oraz możliwości aparatu.

Full Vision i 18:9

Jest to mocno promowane w tym spocie, było również mocno zaznaczane podczas oficjalnej prezentacji i promowane przed nią. LG G6 wyposażony jest w duży ekran, jego przekątna to 5,7 cala. Cechuje go jednak nie wielkość, a zastosowane proporcje – 18:9. Ten pomysł dał LG pole do popisu na wykorzystanie dwóch kwadratów, na które dzieli się ekran. Dzięki temu obsługa aplikacji staje się bardziej praktyczna, a opcji wielozadaniowości pojawia się więcej. Zalety takiego podziału zostały ukazane w poprzednim wideo. Bo tym razem dużo mówi się o fotkach.

Co ma wspólnego aparat z wyświetlaczem?

Słowem: sporo. LG UX 6.0 kładzie mocny nacisk na połączenie tych dwóch rzeczy. Pierwszą z zachwalanych możliwości to podzielenie interfejsu aparatu na dwie części: główną, na której widzimy fotografowany obiekt oraz dodatkową, na której otrzymujemy podgląd zrobionych zdjęć. Pozwala to na stworzenie w szybki sposób kolażu – zwłaszcza, że istnieje możliwość przeplatania fotek z dwóch kamerek.

Następnym pomysłem na wykorzystanie kwadratowych obszarów jest łączenie ze sobą zdjęć. Opcji jest zatem tyle, ile kreatywności drzemie w użytkowniku LG G6 – nieskończenie wiele.

Kolejne atrakcje dotyczą panoramy 360 stopni, jak i specjalnego trybu przeznaczonego jedzeniu – Food Mode. Jak mówi sam lektor na filmie, wygląda lepiej, smakuje lepiej. Fani instagramowego dzielenie się swoją dietą będą na pewno zadowoleni. Podoba mi się opcja szybkiego tworzenia GIFów. Można to zrobić na dwa sposoby. Jeden z nich zakłada wykorzystanie trybu seryjnego i połączenia ze sobą wszystkich zdjęć. Drugi zaś pozwala na zaznaczenie danego fragmentu wideo i na jego podstawie stworzenie GIFa. Wszystko jednym kliknięciem. Intuicyjność gra pierwsze skrzypce.

Systemowe bajery

Na wideo promującym ukazane zostały również ciekawostki dotyczące innych aspektów interfejsu. Tworzenie kolaży dla ekranu blokady jest fajnym pomysłem. Za każdym kolejnym odblokowaniem telefonu naszym oczom ukaże się inny zestaw zdjęć, ciekawie ze sobą skomponowanych. Mam jednak pewne wątpliwości, co do częstotliwości oglądania ekranu blokady przez użytkowników. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że sam korzystam z tego niezwykle rzadko. A kiedy odblokowuję smartfon palcem, nawet nie zdążę zerknąć na obecną tam tapetę.

Pojawi się również LG Mobile Switch, czyli pomocna dłoń w przypadku zmiany urządzenia i chęci zachowania interfejsu.

Extended Capture, czyli rozszerzone przechwytywanie jest chyba jedną z najciekawszych nowości. Pozwala ona na przechwycenie całego artykułu na jednym zrzucie ekranu. Po raz kolejny widzimy tutaj intuicyjność i prostotę obsługi.

Na pokładzie LG G6 z UX 6.0 znajdzie się również Smart Doctor. To nic innego, jak aplikacja badająca nasze urządzenie pod kątem wydajności, zużycia baterii i zajęcia pamięci. Rozwiązanie to znane jest już na rynku i obecne na smartfonach wielu producentów.

źródło: YouTube

Motyw