Obecnie smartfony należą do najczęściej zmienianych (i kupowanych) urządzeń elektronicznych na świecie. Inteligentne urządzenia stają się nawet niejako symbolem statusu społecznego. Osoby należące do rodziny bardzo chętnie dają małżonkowi lub dziecku w prezencie nowe telefony komórkowe. Nierozważnie użytkowany prezent może okazać się zgubny dla obu osób. Obdarowana osoba może zatracić się w wirtualnym świecie przestając zwracać uwagę chociażby na małżonka czy inne otoczenie.
Okazuje się, że smartfony nie tylko ułatwiają życie, ale mogą je również zrujnować. Małżeństwa oraz inne relacje międzyludzkie są zaburzane przez zbyt wielkie przywiązanie ludzi do mobilnego sprzętu elektronicznego. Coraz więcej przedstawicieli gatunku ludzkiego ma więcej czasu na przeglądanie chociażby mediów społecznościowych niż na przytulenie czy rozmowę z partnerem.
Badanie przeprowadzone w Chinach bezpośrednio obwinia wzrost wykorzystywanych w kraju smartfonów o rozbite małżeństwa i rodziny. Podobno 60% respondentów narzeka na skutki upowszechnienia się telefonów. Oczywiście zjawisko nie występuje jedynie na terenie ChRL. Dotyczy ono całego świata.
Problem, który należy „uregulować”?
Jerome Kajuga z UNESCO ostrzega, że uzależnienie od telefonów jest istotnym problemem, zwłaszcza wśród młodych par. Twierdzi ona też, że tym problemem należy się jak najszybciej zająć.
Nie wszystkie dostępne w różnego rodzaju wirtualnych sklepach apki niosą ze sobą jakąś wartość. Niektórzy nie potrafią zasnąć bez smartfona (nie robiąc na nim niczego istotnego). Część rodziców daje swoim pociechom tablety, aby mieć spokój i nie musieć się nimi zajmować. Urządzenia mobilne stają się swoistymi „zabijaczami czasu”.
Pewna kobieta twierdziła, że jej mąż nie potrafił nawet wyjść do kościoła bez powerbanka. W pewnym momencie zdecydowali oni wspólnie, że w sypialni ich telefony będą wyłączane, aby nieco od nich „odpoczęli”. Uważa ona też, że trudno jest chociażby poleżeć bezczynnie bez przeglądania najnowszych postów na Facebooku czy tweetów. Powiadomienia o nowych wydarzeniach i wiadomościach przychodzą bez przerwy na nasze smartfony. Stajemy się jakby ich niewolnikami. A przecież to elektronika powinna służyć nam, a nie odwrotnie.
Inna kobieta rozbiła smartfona męża, ponieważ był on zbyt zajęty przeglądaniem mediów społecznościowych i nie reagował na słowa małżonki. Wiele osób prawie całkowicie przestaje rozmawiać z rodziną, ponieważ są pogrążeni w zgubnym wirtualnym świecie konsumpcji treści.
Telefony zabieramy na randki i często stają się one wyznacznikiem, który ocenia potencjalny partner (lub partnerka). Im droższe urządzenie, tym większe uznanie wśród znajomych.
Rozwaga przede wszystkim
Współcześnie trudno jest żyć bez smartfona. Z pewnością mobilne urządzenia ułatwiają nam codzienne życie, dostarczają informacji i rozrywek. Teraz nawet podczas pracy (i poza jej godzinami) musimy być na bieżąco ze wszelkimi mailami oraz innego rodzaju wiadomościami. Coraz więcej zawodów jest jednoznaczna z koniecznością korzystania z nowoczesnych telefonów komórkowych. Jednak z niczym nie należy przesadzać. Rozważne korzystanie ze smartfonów i odpowiednie wyważenie życia wirtualnego i realnego sprawi, że telefony będą ułatwiały życie, a nie – niszczyły. Prawidłowa równowaga jest bardzo wskazana. Prawdziwe życie wśród najbliższych nigdy nie powinno być mniej ważne niż posty znajomych czy gwiazd umieszczane w różnego rodzaju mediach.
źródło: The New Times