OnePlus 3 to nie tylko smartfon, ale również komputer stacjonarny

2 minuty czytania
Komentarze
OnePlus-3

Może i OnePlus 3 nie jest demonem prędkości, co potwierdzają ostatnie testy, jakie możemy znaleźć w Internecie i o których sami Was informowaliśmy. Może nie jest też smartfonem roku 2016. Może jednak stać się Waszym komputerem stacjonarnym. Gdzie tylko zechcecie.

Bynajmniej nie z pomocą Androida

Android to fajny system – wszak cały portal jest mu poświęcony. Jednakże nie potrafiłbym się na niego przesiąść na tyle, by zapomnieć o włączaniu komputera. Owszem, surfowanie po Sieci czy przeglądanie Facebooka jest wygodne, ale dłuższa praca, ba, całodzienna praca na tym systemie byłaby w dłuższej perspektywie męcząca. Być może zmieni się to po wejściu Androida N i funkcji multi-window bądź rewolucja nadejdzie dopiero za rok, kiedy Google ponownie ogłosi nowy, lepszy i bardziej zoptymalizowany system.

OnePlus 3 pracuje na najnowszej wersji google’owskiego OS z nakładką producenta. Mamy więc standardowy zestaw, jaki możemy spotkać w tym roku. Oczywiście OP dodaje od siebie parę przydatnych funkcji, lecz moim zdaniem wciąż daleko mu do bohatera dzisiejszego wpisu.

Ubuntu!

Panowie tworzący UBports ogłosili, że trwają prace nad Ubuntu Touch dla OnePlus 3. Jasne, możecie kręcić nosem, rodzina urządzeń Ubuntu Phone nie jest pokaźna. Więcej, nie jest nawet znacząca na rynku i zainteresowanie wokół niej jest naprawdę małe. Ważniejsza jest tutaj jednak obecność samego smartofnu z Chin – OnePlus 3 jest mocnym telefonem, napędza go Snapdragon 820 w towarzystwie 6 GB RAM. Drzemie w nim zatem potencjał, który może zostać skutecznie wykorzystany.

Bowiem funkcja Convergence delikatnie przypomina Continuum od Microsoftu. I mimo iż mamy tutaj do czynienia z Linuxem, a nie dobrze znanymi nam „okienkami” to automatycznie funkcjonalność naszego smartfonu wzrasta. Zwłaszcza, że mając przy sobie OP3 z zainstalowanym Ubuntu Touch, mamy przy sobie pełnoprawny komputer. Wystarczy go tylko podpiąć do większego monitora, zapewnić klawiaturę oraz myszkę i voila.

[youtube]https://youtu.be/fiEkCaA_P7c[/youtube]

Potrzebna jest jednak szwajcarska precyzja i niemiecka niezawodność

Nikt nie zechce zmienić intuicyjnego, zasobnego w rozmaite aplikacje i pełnego w rozbudowane gry Androida na słabo działającego, problematycznego i wymagającego znajomości środowiska Linuxa. Ubuntu Touch musi zostać wykonany w ten sposób, by każdy laik potrafił go opanować już po chwili. Powiecie – laik nie będzie zmieniać systemu. Ale może laik jest pracoholikiem i opcja noszenia biura w kieszeni mu odpowiada.

Osobiście jestem zainteresowany rozwojem projektu. OnePlus 3 może stać się godnym reprezentantem kategorii Ubuntu Phone. Wykazać się jednak muszą programiści. Wypuszczenie choć trochę niedopracowanego produktu może położyć ideę. Pozostaje oczywiście wiele kwestii do wyjaśnienia. Takich jak optymalizacja systemu, długość pracy na baterii i wymagane komponenty. A przede wszystkim, co dla większości z nas (androidowców) jest najistotniejsze to wybór aplikacji.

Motyw