Oto idealny smartfon dla Was, stworzony przez Was – specyfikacja, budowa i cena

3 minuty czytania
Komentarze
Motorla-Project-Ara-modules-640x426

Kończymy trwający niemal 3 miesiące cykl, w którym chciałem razem z Wami stworzyć idealnego smartfona dla Polaków. Tak też się stało i po wielu odcinkach, w których musieliście męczyć się z naszymi ankietami, w końcu udało nam się stworzyć najlepsze urządzenie mobilne, po które do sklepów poszłoby większość naszych Czytelników.

W takim razie z czym mamy do czynienia? Przede wszystkim ze smarfonem, który większość producentów okrzyknęłoby swoim flagowym modelem. Do tego należy dołożyć wyświetlacz o odpowiednich rozmiarach, a więc nie za duży, ale też nie za mały. Tak naprawdę ze specyfikacji, którą zaraz Wam przedstawię można wyciągnąć fajny wniosek: wybieraliście rzeczy tylko potrzebne, te które maja rzeczywisty wpływ na użytkowanie smartfonu, a nie stanowią tylko „możliwości do chwalenia”. Tym samym zobaczcie, co udało nam się razem, wspólnymi siłami stworzyć:

  • 5-calowy wyświetlacz FullHD AMOLED;
  • układ na poziomie Snapdragona 820/Exynosa 8890;
  • 4 GB RAM;
  • 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD);
  • aparat: OIS, optyczny zoom, dwutonowe diody doświetlające, filmy FullHD;
  • akumulator o pojemności 4500 mAh (ze swobodnym dostępem);
  • DualSIM, NFC, USB-C (z funkcją szybkiego ładowania), czytnik linii papilarnych, dioda powiadomień (+Always-On Display), IrDA, dwa głośniki na froncie.
  • metalowe wykonanie, USB-C u dołu urządzenia, gniazdo słuchawkowe u góry, klawisz blokady na prawym boku i tak samo przyciski regulujące natężenie dźwięku.

W ostatnim odcinku postanowiliście wybrać cenę i tak oto moje domysły się spełniły. Postanowiliście, że powyższa specyfikacja powinna być wyceniona po najmniejszej linii oporu, czyli im taniej, tym lepiej, a w ogóle najlepiej to (cytat „abc def”): w chipsach powinny być te smartfony. Tak oto najlepiej jakby nasz smartfon kosztował 1400 złotych, a maksymalnie 2400 złotych. Tak, to są najniższe opcje z ustawionych przeze mnie ankiet.

lg g5 poddwojny aparat

Nie da się ukryć, że do pełni szczęścia fana wszelkiego rodzaju technologii brakuje niewielu elementów w naszym smartfonie. Zabrakło ładowania indukcyjnego czy też różnego rodzaju łączenia wielu wyświetlaczy czy też aparatów. Właśnie na podstawie tego wyciągnąłem wcześniej podany wniosek: nie ma QuadHD czy też 4K, podobnie brakuje tej ostatniej rozdzielczości w przypadku nagrywanych filmów. Postanowiliście również, że nie potrzebujemy lamp ksenonowych, ale optyczny zoom już jest ok – także do takiego wyboru można różnie podejść. Tylko właśnie na takiej zasadzie działa „demokracja”, czyli decyzje większości. Cóż, podobno lepszego systemu jeszcze nie wynaleziono.

project ara mini medium large

Jednak czy ja bym kupił taki model? Nie. Ze względu na za mały wyświetlacz. Jenak na to można zaradzić w bardzo prostu sposób. Pamiętacie jeszcze Project Ara. Tak, to te modułowe smartfony, które związane były kiedyś z Motorolą, a teraz z Google. Jeśli stworzone przez nas urządzenie dopasować do klocków to oczywiście kupiłbym powyższy model i wymieniłbym jedynie wyświetlacz na większy, ale nie zmieniłbym rozdzielczości oraz technologii.

Jednak jak to wygląda z Waszej strony? Również jakiś element byście zmienili czy zgadzacie się, że powyższy smartfon jest idealny dla Polaków?

Motyw