Zapewne każdy, kto zagląda do sklepu Google Play w celu pobrania aplikacji, patrzy na ocenę, którą posiada dana apka. Chyba nie muszę dodawać, że nieczęsto zdarza się, że ocena interesującego nas programu w ogóle nie odzwierciedla tego, co dostajemy w praktyce. Postanowiłem więc zebrać trzy najbardziej przecenione aplikacje, które do pobrania są w Google Play. Zaczynamy.
Premium Tapety HD
To chyba standardowa praktyka. Po kupnie nowego smartfona, chcemy go jak najbardziej upiększyć. W takim przypadku ładna tapeta to fundament. Zaglądamy więc do Google Play, i co możemy znaleźć? Multum aplikacji, dzięki którym pobierzemy wymarzone tapety. Brzmi pięknie? Niestety tak nie jest w praktyce. Aplikacja posiada multum reklam, które po kilku dniach użytkowania „wpychają” się niemal wszędzie. Niby irytujące, ale na smartfonach znajomych wciąż często spotykam tę aplikację. Dlatego też zamieszczam ją w tym zestawieniu.
Ocena w Google Play: 4.3
Chyba najłatwiejszy przykład. No bo powiedźcie mi szczerze – czy nigdy nie zdenerwowała Was aplikacja Facebook’a? Powolna, oporna ale przede wszystkim pamięciożerna i pełna błędów – to chyba wystarczy. Jeśli chcecie oszczędzić Wasze smartfony, to poleciłbym po prostu korzystanie z wersji przeglądarkowej.
Ocena w Google Play: 4.0
Clean Master
Tego typu aplikacji zabraknąć nie mogło. Ile już nam te programy obiecały? Przyśpiesz ładowanie, wyczyść RAM, przyśpiesz smartfona, usuń śmieci, schłodź urządzenie, przedłuż żywotność baterii. Tego typu programów na Androida jest dziś mnóstwo, i nadal wyrastają jak grzyby po deszczu. Prawda jest jednak taka, że wszystkie te aplikacje są tak naprawdę nic nie warte. Uwierzcie, że jeśli chcecie przyśpieszyć swój telefon, i wydłużyć pracę na akumulatorze, to po prostu usuńcie niepotrzebne aplikacje – nic lepiej za Was nie posprząta niż Wy sami. W czyszczenie RAM’u też nie wierzcie – Android jest systemem, który świetnie zarządza pamięcią, i gdy będzie mu ona potrzebna, to z pewnością sam ją sobie znajdzie.
Ocena w Google Play: 4.7
Jeśli znacie jeszcze jakieś przecenione aplikacje (a jest ich mnóstwo), to śmiało piszcie w komentarzach. Jeśli trochę się tego nazbiera, to z przyjemnością zrobimy następne odcinki.