Nie podoba Ci się polityka Sony? Ciesz się, że nie mieszkasz w Stanach Zjednoczonych

3 minuty czytania
Komentarze
sony xperia z5 premium compact czytnik linii papilarnych skaner dermatoglifow

Sony ma kilka swoich niezrozumiałych zagrywek, na które często zwracamy uwagę w Polsce. Przede wszystkim, jedną z nich jest półroczny okres ważności smartfonu stawianego na piedestale w portfolio. Nieco mniejsza grupa zwraca uwagę na niezmieniający się interfejs użytkownika, a kolejna część społeczeństwa wytknie Japończykom zakaz topienia modeli, które posiadają certyfikat pozwalający na to.

Można by tak wymieniać i wymieniać, ale oczywiście Sony ma też swoje zalety, a problemy takie jak wyżej można by opisać na podstawie każdego innego producenta, z Samsungiem na czele. Jednak pozostańmy przy niezbyt miłych informacjach dotyczących Japończyków. Europejczycy nie powinni mieć wiele powodów do narzekań, szczególnie w porównaniu do mieszkańców Stanów Zjednoczonych, którzy dopiero teraz będą mogli kupić serię Xperia Z5. Mało tego, jedna z największych nowości tego wydania topowych modeli zostanie pozbawiona największej nowości wprowadzonej przez Sony, a więc czytnika linii papilarnych. Poza tym Japończycy postawili znak zapytania nad odmianą Premium – nie wiadomo czy odblokowana wersja w ogóle pojawi się za oceanem. W takim razie po co Xperia Z5 ma się pojawić w USA? Chyba jedynie dla odmiany Compact, która zastąpi wysłużony już, niemalże dwuletni, model z serii Z3. Nie zapominajmy również, że abonenci Verizonu mają dostęp na wyłączność do Xperii Z4v, która tak naprawdę wydaje się lepszą propozycją niż Xperia Z5. Przynajmniej na papierze, gdyż podzespoły są identyczne, ale wyświetlacz prezentuje obraz w wyższej rozdzielczości (tak, nie jest to konieczne). Oczywiście nie można zapominać o ulepszonym module aparatu, ale dla przeciwwagi Sony zmniejszyło minimalnie pojemność akumulatora, która przy Snapdragonie 810 ma ogromne znaczenie. W takim razie czy będzie opłacało się Amerykanom dopłacać do Xperii Z5 mając już do wyboru model Z3+ (Z4)? Niekoniecznie. Jedynie aparat może zachęcać do wyboru lepszego modelu, ale osoby stawiające właśnie na ten element już zapewne korzystają z Samsunga Galaxy S6 i zmiana nie do końca będzie się opłacać.

sony_xperia_z5_compact_20

Mimo wszystko Amerykanie są oburzeni takimi ruchami Sony i nie wróżą wysokiej sprzedaży Japończykom. Szczególnie, że niedługo możemy ujrzeć następcę topowego modelu, gdyż coraz częściej słyszymy o serii Xperia Z6, która ma oferować wiele modeli. Tylko tym razem również Sony może wstrzymać się z wydaniem tych smartfonów w Stanach Zjednoczonych, ale to najprawdopodobniej jeszcze bardziej pogłębi powyższy problem, a tamtejsi konsumenci nie zostaną pocieszeni.

Sony-Xperia-Z4v

Jak widać, nie mamy co narzekać na Sony mieszkając w Europie. Inaczej sytuacja wygląda z Samsungiem, który wciąż nie daje znaku jakoby Galaxy Note 5 miał się u nas pojawić. To może zmienić się podczas targów Mobile World Congress w Barcelonie, które już niedługo będą miały miejsce, ale wtedy też być może poznamy wcześniej wspomnianą Xperię Z6. Wracając właśnie do Sony, które wprowadza wiele zamieszania i tak oto z firmy, która niegdyś miała bardzo klarowne portfolio, teraz trzeba się zastanawiać czy faktycznie warto wybierać nowszy model, bo może okazać się, że poprzednik jest lepszy.

Motyw