Wczoraj nastąpiła oficjalna prezentacja smartwartcha TAG Heuer Connected – eleganckiego zegarka do szpiku naładowanego najnowszą technologią. Jego specyfikacja, możliwości, a przede wszystkim wygląd są tak magnetyczne, że z największą ochotą bym go kupił. A Wy? Co myślicie o takim wyszukanym trendzie wśród urządzeń Android Wear?
Co takiego wyróżnia zegarek TAG Heuer? Przede wszystkim to szwajcarskie pochodzenie. Niesie ono za sobą legendarną precyzję czasomierzy z tamtych rejonów oraz świetne wykonanie. W tym przypadku mamy do czynienia z tytanem klasy II, dzięki czemu urządzenie jest lżejsze oraz bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne niż w przypadku stali czy złota.
Abstrahując jednak od użytych materiałów, warto wspomnieć o tarczy zegarka, która aż lśni. Oprócz tradycyjnych wskazówek znajdziemy na niej interaktywne liczniki pokazujące nam np. ilość kroków, pokonany dystans czy spalone kalorie. Możemy je sobie dowolnie modyfikować, gdyż w gruncie rzeczy są to jedynie skróty do aplikacji, z którymi smartwatch współpracuje.
Bardzo dużym plusem urządzenia jest ciągła praca nawet bez obecności telefonu. Wystarczy sieć Wi-Fi, a nasz zegarek świetnie poradzi sobie z odbieraniem jak i wysyłaniem danych. Jeśli jednak utraci połączenie nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej cieszyć się takimi rzeczami jak muzyka, alarm, minutki czy licznik kroków. TAG Heuer Connected posiada 4 GB pamięci wewnętrznej oraz baterię wielkości 410 mAh pozwalająca na całodniowy czas pracy – wynik wszak nie jest powalający, na szczęście bezprzewodowa ładowarka niweluje zabawę z kablami.
Pozostała specyfikacja? 1,5 calowy wyświetlacz o rozdzielczości 360 x 360 pikseli, ponadto dwurdzeniowy procesor Intel taktowany zegarem 1,6 GHz oraz 1 GB RAM. Znajdziemy również żyroskop, czujnik nachylenia, mikrofon oraz Bluetooth 4.1. A co najbardziej istotne, smartwatch posiada certyfikat IP67, czyli nie musimy się martwić o żadne zachlapania bądź zakurzenia.
Od procenta dostajemy trzy cyfrowe tarcze zegarka – chronograf, z trzema wskazówkami oraz tarza GMT. Dostępne kolory: czarny, ciemnoniebieski, perłowobiały. Co więcej, po zakończenie dwuletniego okresu gwarancji wystarczy udać się do dowolnego sklepu TAG Heuer i wymienić smartwatcha na mechaniczny model Carrera.
Dlaczego napisałem, że bym kupił TAG Heuer Connected a nie, że zamierzam to zrobić? Jak dla mnie to świetnie wyglądający oraz funkcjonalny smartwatch. Niestety jego cena jest nieco zabójcza. Urządzenie zostało wycenione na 1500 dolarów, 1350 euro, 1400 franków szwajcarskich bądź 1100 funtów. Czy to dużo? W porównaniu do innych urządzeń z kategorii technologii ubieralnej – zdecydowanie tak! Jeśli jednak dokładniej przyjrzymy się ofercie szwajcarskiego producenta, z pewnością zrozumiemy skąd wzięła się tak zawrotna kwota.
źródło: Informacja prasowa