[IFA] LG G2 oraz G Pad 8.3 w naszych rękach na targach w Berlinie

7 minut czytania
Komentarze
DSC02183

Już kilka tygodni temu LG oficjalnie zaprezentowało światu swój flagowy model o niezwykle prostej nazwie G2, natomiast w przededniu rozpoczęcia targów IFA do rodziny urządzeń koreańskiego producenta dołączył też nowy tablet LG G Pad 8.3. Oba urządzenia w chwili obecnej nie mają już przed nami większych tajemnic, jednak to dopiero dziś w Berlinie dane było szerszej publiczności zapoznać się z obydwoma sprzętami i przyjrzeć im się z bliska. Byliśmy tam i my, by móc na własne oczy przekonać się w jakim kierunku zmierza koreański producent i czy jest on w stanie zawalczyć o dominującą pozycję na rynku.

DSC02137

Smartfon LG G2 już przy pierwszym kontakcie wyróżnia się wielkim ekranem, który zdecydowanie zdominował front urządzenia. Producentowi udało się jednak przy tym na tyle zmniejszyć otaczające wyświetlacz ramki, by mimo zastosowania panelu o przekątnej 5,2” smartfon wciąż posiadał ogólne wymiary mieszczące się w granicach rozsądku. Muszę przyznać, że ten element bardzo zaskoczył mnie w nowym LG G2 i z początku sądziłem, że producent przechwala się tutaj nieco na wyrost, jednak po wzięciu urządzenia w dłonie faktycznie nie sprawia ono wrażenia przesadnie masywnego i przez cały czas towarzyszy nam uczucie jakbyśmy trzymali w dłoni prawie sam wyświetlacz.

DSC02143

Na potwierdzenie tego wystarczy wspomnieć, że w praktyce LG G2 ma ogólne wymiary niezwykle zbliżone do Samsunga Galaxy S4, mimo posiadania nieco większego ekranu. Zdecydowanie robi to wrażenie i liczę na to, że niebawem inni producenci dogonią w tej kwestii Koreańczyków, a minimalne ramki staną się powszechnym standardem, gdyż dzięki temu z urządzenia korzysta się po prostu łatwiej.

DSC02149

Sam wyświetlacz został wykonany w technologii IPS i cechuje się wysoką rozdzielczością 1080p (1920×1080), a LG wyraźnie podkreśla świetną jakość obrazu oferowanego przez ten panel. Koreański producent nie boi się nawet bezpośredniego porównania z konkurencją, co trzeba przyznać, jest dość śmiałym zagraniem. Na konferencji LG ułożono obok siebie iPhone’a 5, Galaxy S4 oraz LG G2 i nad każdym z ekranów umieszczono soczewki oferujące duże powiększenie, dzięki czemu każdy z gości na własne oczy mógł stwierdzić które z urządzeń posiada lepszy wyświetlacz. Trzeba przyznać, że przy bliższym przyjrzeniu się ekranom to właśnie ten od LG oferował najwyraźniejszy obraz, a konkurencja wypadała tutaj zdecydowanie bardziej blado.

DSC02198
DSC02212
DSC02171

Stylistycznie LG G2 wpasowuje się w trendy wylansowane w ostatnim czasie przez Samsunga i posiada obudowę o zaokrąglonych krawędziach, a w mojej ocenie smartfon prezentuje się raczej przyjaźnie, jednak jego design trudno jest nazwać szczególnie wyszukanym i zapierającym dech w piersiach. Główna część obudowy wykonana została ze śliskiego, lakierowanego plastiku, który już przy pierwszym kontakcie się palcuje i zbiera tłuste ślady, co przy dłuższym użytkowaniu staje się nieco niekomfortowe. G2 dostępny jest obecnie w dwóch wariantach kolorystycznych – ciemnym oraz jasnym, a obudowa w każdym z wariantów została pokryta delikatnym wzorkiem, dodającym tu nieco charakteru.

DSC02139

Elementem wyróżniającym LG G2 od konkurencji jest bardzo nietypowe umieszczenie przycisków do obsługi urządzenia. Zarówno front, jak i krawędzie smartfona zostały pozbawione jakichkolwiek fizycznych klawiszy, a przyciski do obsługi głośności, jak też i włącznik, powędrowały tutaj na tył urządzenia i umieszczono je nieco pod obiektywem aparatu. Przy pierwszym kontakcie takie rozwiązanie wydaje się bardzo dziwne, lecz dziwne nie znaczy tutaj niewygodne. LG ma rację, że duża część użytkowników naturalnie umieszcza jeden z palców w tym miejscu, przez co przeniesienie przycisków na tył nie jest złym pomysłem, lecz jest to jedno z tych rozwiązań, które będzie od nas wymagać nieco przyzwyczajenia. Bardzo ciekawie rozwiązano kwestię wybudzania urządzenia – jakby nie patrzeć, niektórzy niemal co chwilę włączają i wyłączają smartfony, tylko by sprawdzić, czy nie umknęło im jakieś powiadomienie. W LG G2 nie musimy cały czas sięgać do umieszczonego z tyłu włącznika, co mogłoby faktycznie frustrować, lecz wystarczy, że dwukrotnie zapukamy palcem w taflę szkła ochraniającego wyświetlacz, po czym smartfon sam się włączy.

DSC02189

Kolejną z kwestii, w której LG posunęło się do bezpośredniego porównania z konkurencją, jest aparat, a konkretniej zastosowany system optycznej stabilizacji obrazu. G2 został wyposażony w matrycę 13 MPx, która według producenta jest pierwszą w swojej klasie oferującą optyczną stabilizację obrazu. Na konferencji zaprezentowano prostą konfrontację, w której udział wzięły trzy modele smartfonów: iPhone 5, Samsung Galaxy S4 oraz nowy LG G2. Urządzenia zostały umieszczone w sztucznych dłoniach, które poddawane były ciągłym wibracjom, a w tym czasie uruchomiono na nich aplikację aparatu i przybliżono obraz na ten sam element, by sprawdzić, które urządzenie będzie najbardziej stabilne. Nie trzeba być jasnowidzem by zgadnąć, który z tych trzech smartfonów wypadł w tym teście najlepiej, choć muszę przyznać, ze Galaxy S4 nie odstawał tutaj znacząco od zwycięskiego LG G2.

DSC02148

Oprogramowanie urządzenia, bazujące na Androidzie 4.2.2 Jelly Bean, zostało bardzo mocno zmodyfikowane przez producenta, a G2 wyposażono w całe mnóstwo przeróżnych dodatków i mam wrażenie, że LG zbyt mocno skupiło się w tej kwestii na kopiowaniu Samsunga, gdyż przy takim natłoku różnych funkcji i aplikacji nowy użytkownik może się poczuć początkowo nieco zagubiony. Złego słowa nie mogę jednak powiedzieć na temat wydajności urządzenia, a jego płynną pracę zapewnia czterordzeniowy układ Snapdragon 800 o taktowaniu 2,3 GHz z 2 GB RAM. Poza tym znajdziemy też baterię 3000 mAh, która w teorii powinna zagwarantować przyzwoity czas działania. Przypomnijmy, że LG G2 ma trafić do szerokiej sprzedaży jeszcze w tym miesiącu, a sugerowana cena urządzenia powinna oscylować wokół kwoty 2500 zł.

DSC02163

Drugim z bohaterów dzisiejszej konferencji LG był świeżo zapowiedziany tablet G Pad 8.3. Jak sugeruje nazwa, został on wyposażony w wyświetlacz oferujący przekątną 8,3”, a panel ten wykonany został technologii IPS i oferuje wysoką rozdzielczość 1080p. Również tutaj jakość prezentowanego obrazu nie pozostawia wiele do życzenia, dzięki czemu z tabletu korzysta się niezwykle przyjemnie. Nowy LG G Pad 8.3 swoimi rozmiarami plasuje się w górnej granicy kategorii niedużych tabletów, a urządzenie oferuje wyraźnie większą przestrzeń roboczą od popularnych siedmiocalowców, wciąż będąc wystarczająco kompaktowym, by przesadnie nie obciążać naszego plecaka lub torby.

DSC02206

Pod względem designu G Pad 8.3 jest niezwykle podobny do LG G2, a urządzenia cechuje identyczna linia stylistyczna. Tablet wypada tutaj jednak nieco lepiej od smartfona, gdyż w dużej mierze został on wykonany z eleganckiego aluminium, które dodatkowo wzmacnia jego konstrukcję i dodaje wrażenia obcowania z produktem klasy premium. Całość jest przy tym niezwykle cienka i lekka, a przy 8,3 mm grubości tablet świetnie leży w dłoni i korzysta się z niego bardzo przyjemnie. Było dla mnie dużym zaskoczeniem ujrzeć tak porządnie wykonane urządzenie i nie spodziewałem się, że nowy G Pad wywrze na mnie tak pozytywne pierwsze wrażenie. Ciekawie prezentują się też dwa głośniki stereo, umieszczone z tyłu obudowy, jednak na konferencji nie miałem warunków, by przetestować ich działanie.

DSC02167

Podobieństwa do LG G2 można też zauważyć w oprogramowaniu tabletu, który został wyposażony w praktycznie identyczny interfejs i podobnie bogaty pakiet dodatkowych aplikacji i funkcji, których opisanie zajęłoby niedużą książkę. Trzeba jednak zaznaczyć, że całość podczas kilku chwil zabawy zdawała się być niezwykle płynna, za co odpowiedzialny jest zapewne czterordzeniowy Snapdragon 600 o taktowaniu 1,7 GHz, wspierany przez 2 GB RAM. Poza tym znajdziemy też dwa aparaty (5 MPx i 1,3 MPx), 16 GB wbudowanej pamięci oraz baterię o pojemności 4600 mAh.

DSC02195

LG na tegorocznych targach IFA pokazało więc dwa bardzo solidne i ciekawe produkty, a zarówno smartfon G2, jak i tablet G Pad 8.3 sprawiają niezwykle pozytywne pierwsze wrażenie. Zdaje się więc, że przy zapewnieniu dostatecznie dobrej reklamy koreański producent może w najbliższym czasie z podniesionym czołem stanąć do walki o czołowe miejsca zarówno na rynku smartfonów, jak i niedużych tabletów, a w obu tych kategoriach nie ma się on moim zdaniem czego wstydzić.

Motyw