Owoc współpracy Motoroli i Google’a oficjalnie zaprezentowany. Poznajcie Moto X

4 minuty czytania
Komentarze
Moto-X-2-179869

Moto X od chwili przejęcia Motoroli przez koncern Google nie schodziła z ust całego technologicznego świata. Jak więc restrukturyzacja firmy i połączenie koncepcji dwóch firm wpłynęło na najnowszy owoc ich współpracy? Poznajcie Moto X.

spec-mx

Zacznijmy może od tego co najważniejsze, czyli „serca” napędzającego najnowszy owoc współpracy amerykańskich gigantów. W Moto X zespół inżynierów postanowił zastosować autorski układ X8 Mobile Computing System, w skład którego wchodzi zmodyfikowany dwurdzeniowy procesor Snapdragon S4 Pro o taktowaniu 1,7GHz połączony z dwoma autorskim procesorami Motoroli, z których pierwszy ma odpowiadać za zarządzanie czujnikami telefonu w trybie czuwania, zaś drugi za nasłuchiwanie i rozpoznawanie dzwięku, w tym tego kierowanego do Google Now. Choć X8 MCS nie będzie demonem mocy, to w połączeniu z perfekcyjną optymalizacją softu ma zapewnić płynne działanie, a z 2GB pamięci RAM prawdziwą wielozadaniowość. Kolejnym ważnym elementem smartfona jest ekran, tutaj producent postanowił wyposażyć telefon w 4,7-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 720p,  w którym zastosowano matryce RGB, a nie PenTile. Kolejnym ciekawym rozwiązaniem w Moto X jest moduł aparatu Clear Pixel z 10 MPx matrycą, który ma pozwolić na wykonywanie dobrych zdjęć nawet przy słabych warunkach oświetleniowych. Ponadto na pokładzie urządzenia znajdziemy szerokokątną kamerę przednią 2MPx z możliwością nagrywanie wideo w rozdzielczości FullHD, 16 lub 32 GB wbudowanej pamięci oraz baterię 2200 mAh, która według producenta ma zapewnić około 24h aktywnej pracy. Nie zabrakło oczywiście wsparcia dla najnowszych bezprzewodowych technologi jak BT 4.0, Wi-Fi a/b/g/n/ac, NFC, LTE oraz Miracast Wireless Display.

moto-x-2-hero

Mimo, że koncern Motoroli został przejęty przez giganta z Mountain View, to na Moto X nie znajdziemy udostępnionej kilka dni temu, najnowszej wersji Androida. System zainstalowany w smartfonie będzie oznaczonym symbolem 4.2.2 i w zasadzie jest on połączeniem nieco zmodyfikowanego czystego systemu z kilkoma usprawnieniami od projektantów Motoroli. Do dyspozycji właścicieli zostaną oddane rozwiązania takie jak Active Display, pozwalający na wyświetlanie powiadomień na ekranie smartfona, zamiast użycia diody powiadomień. Możliwe jest to dzięki zastosowaniu ekranu AMOLED, który jest w stanie podświetlać tylko wybrane piksele ekranu. Drugim z zastosowanych udogodnień jest Quick Capture Camera, czyli określony gest wywołujący aplikację aparatu bez odblokowywania ekranu. Najciekawszym i największym rozwiązaniem jest ostatnia funkcja znana pod nazwą Touchless Control, pozwalająca na głosową obsługę smartfona bez konieczności dotykania ekranu. Moto X będzie jednak reagował tutaj jedynie tylko na barwę głosu jego głównego użytkownika.

motorola_moto_x_2

Przechodząc do wykonania i ogólnego wyglądu Moto X warto zaznaczyć, że telefon będzie produkowany na terenie Stanów Zjednoczonych. Nowe dzieło Motoroli pozwoli na znaczną personalizację telefonu, bowiem będzie on dostępny w aż 504 kombinacjach! Zamawiając Moto X będziemy mogli wybrać jeden z 18 kolorów tylnej klapki, jeden z dwóch kolorów przedniego panelu (czarny lub biały), jeden z 7 kolorów akcentów (klawiszy głośności oraz pierścienia aparatu) oraz wariant wbudowanej pamięci flash 16GB lub 32GB. To wszystko składa się niespotykaną dotąd możliwość dopasowania telefonu pod nasze gusta. Z przodu Moto X prezentuje się bardzo podobnie do ostatnich dwóch smartfonów z linii Nexus.  Tył to królestwo plastiku i mimo, że nie znajdziemy tu ani grama aluminium jak u innych producentów, zastosowanie matowego tworzywa sztucznego w połączeniu z pastelowymi kolorami prezentuje się naprawdę dość ciekawie. Moto X m.in. dzięki zastosowaniu bardzo cienkich ramek wokół wyświetlacza zachowuje dość kompaktowe wymiary 129,3 x 65,3 x 10,4 mm, dające poczucie dobrego ułożenia w dłoni.

motorola_moto_x_1

Telefon już niebawem ma pojawić się w wolnej sprzedaży w Ameryce Północnej, a także u wszystkich amerykańskich operatorów. Moto X wraz z dwuletnim abonamentem będzie kosztować 199 dolarów, co odpowiada cenie nowych flagowców jak Galaxy S4, czy One. Czy pojawi się w Europie? Ciężko stwierdzić. Bowiem samo hasło reklamowe „designed by you, assembled in the USA” jednoznacznie daje do zrozumienia, że Moto X jest smartfonem skierowanym do amerykańskiej części użytkowników, a jego głównym konkurentem nie są flagowce z Androidem, lecz iPhone.

Czy więc nowy smartfon pozwoli wrócić amerykańskiemu gigantowi telekomunikacyjnemu do czasów dawnej świetności? Moto X wydaje się być pewnym powiewem świeżości na rynku zdominowanym przez bliźniaczo podobne do siebie smartfony. Chociaż smartfona nie można uznać za flagowca, na pewno znajdzie on wielu odbiorców wśród fanów mobilnych technologii.

Motyw