Spadek zysków Samsunga

Ceny Samsunga Galaxy S8 przebiją kolejną granicę – oto pierwsze prognozy

1 minuta czytania
Komentarze
samsung galaxy s7 front logo

W tym roku nieco dłużej musimy czekać na jedną z największych premier tego roku. Samsung nie chce się spieszyć z wydaniem kolejnego swojego flagowego modelu, co jest zrozumiałe patrząc po tym, że jedną z przyczyn zeszłorocznego fiaska mógł być pośpiech. Jednak jak wydłużony czas przygotowań wpłynie na cenę Galaxy S8?

Nie da się ukryć, że smartfony, szczególnie te z górnej półki z roku na rok są coraz droższe i inflacja nie ma tutaj praktycznie żadnego znaczenia – tak, spotkałem się z tego typu komentarzami… Coraz więcej coraz mniejszej elektroniki znajdujemy w obudowach z coraz lepszych materiałów i to swoje kosztuje. Dodatkowo producenci zostawiają sobie „lukę” cenową na inne modele – w końcu możliwości konfiguracji jest od groma. Jednak przejdźmy do sedna, czyli Samsunga Galaxy S8, który jak dobrze wiemy ma pojawić się w dwóch wariantach różniących się między innymi rozmiarem wyświetlacza. Dane pochodzą od naszego Czytelnika, który powołuje się na źródło pochodzące bezpośrednio od Samsunga, a dokładniej rzecz biorąc jego brytyjski oddział. Tym samym mniejszy model ma kosztować około 3800 złotych, podczas gdy za większy wyświetlacz przyjdzie nam zapłacić niecałe 4300 złotych (850 funtów). Oczywiście mówimy o modelach bazowych z najmniejszą dostępną ilością miejsca na pliki użytkownika.

Jednak pamiętajmy, że mówimy o przeliczeniu cen z Wielkiej Brytanii, a znając nasz kraj to powyższe wartości mogą jeszcze powędrować do góry. Te wartości dodatkowo potwierdzają się ze wcześniejszymi obliczeniami analityków – bariera 4000 złotych zostanie przekroczona.

źródło: własne

Motyw