Informacje dotyczące wprowadzenia nowego cyklu produkcyjnego produktów Apple sprawdziły się. Przypomnę, że firma przyznała, iż postęp technologiczny w dziale mobilnym zwolnił i w związku z tym podjęła decyzję o zmianie wyglądu swoich urządzeń co 3 lata, a nie tak jak do tej pory co 2. Tezę tę udowadnia iPhone 6, 6s i 7. Różnice dotyczące designu tych urządzeń są jedynie kosmetyczne. Dla niektórych użytkowników iPhone 7 jest po prostu nudny.
Jednak wspomniany pierwszy cykl 3 letni ma się ku końcowi. Zatem w 2017 roku Apple powinno zmienić wygląd swoich flagowców i tak też się prawdopodobnie stanie. We wrześniu oprócz iPhone’a 7s i 7s Plus zobaczymy prawdopodobnie iPhone’a 8 z 5,8-calowym zagiętym ekranem OLED. Ma być on zakrzywiony z każdej strony. Pod wyświetlaczem mają się znaleźć czujniki w tym skaner linii papilarnych. Informacje te pochodzą tym razem od firmy Cowen and Company i po raz kolejny potwierdzają wcześniejsze plotki.
Nie wiadomo czy iPhone 7s i 7s Plus pojawią się również z takimi panelami. Najprawdopodobniej jednak dostawcy części nie dadzą rady wyprodukować ich w odpowiedniej liczbie. W takim wypadku ich wyświetlacze mogą być ekranami LCD.
źródło: phonearena