Apple nie naprawi znalezionego iPhone

Apple notuje spadek sprzedaży z roku na rok, jeśli chodzi o sprzęt. A co z usługami?

1 minuta czytania
Komentarze
apple_logo_rainbow-wallpaper-960x600

Firma z Cupertino opublikowała wyniki finansowe z trzech miesięcy, obejmują one okres do 24 września bieżącego roku i są dalekie od ideału. Nie należy jednak od razu myśleć, że Apple notuje jakieś znaczne straty. Przedsiębiorstwo notuje jedynie spadek przychodów (konkretnie spadek o 9% z roku na rok).

Tendencja jest zauważalna, jeśli chodzi o wszystkie kluczowe sprzedawane produkty. W minionym kwartale sprzedano 45,5 mln iPhone’ów, 9,3 mln iPadów i 4,9 mln komputerów Mac. Sprzedaż Apple’a nadal jest gigantyczna, ale mniejsza odpowiednio o 5,2, 6 i 14 procent w stosunku do trzeciego kwartału 2015 roku. iPhone 7 nie był jeszcze wystarczająco długo na rynku, aby przyniósł rekordowe zyski. Jeśli jednak nie przyniesie, to może się okazać, że pierwszy raz od 2001 roku firma Apple nie pokaże rocznego wzrostu przychodów, jeśli chodzi o sprzęt. Oczywiście nie należy sądzić, że firma jest w jakimś kryzysie finansowym – od tego jeszcze bardzo daleko.

Możliwe, że sytuacja poprawi się przez nadchodzące niebawem m.in. katolickie Święta Bożego Narodzenia, które są doskonałą okazją do zrobienia komuś prezentu, którym może być na przykład jeden z najnowszych smartfonów Apple’a.

Co ciekawe, platformy iTunes Store i Apple Music notują natomiast wzrost o 23,5% z roku na rok. Wygląda na to, że usługi mają się w pewnym sensie lepiej niż sprzęt.

Źródło: Apple

Motyw