Kolejna firma patentuje sposób wykorzystania elastycznych wyświetlaczy – tablety wrócą do łask dzięki „książkom”?

1 minuta czytania
Komentarze
samsung-wygiety-foldable-wyswietlacz

Samsung Galaxy Round i LG G Flex – to od tych modeli zaczęła się moda na wygięte wyświetlacze. Mimo że ten pojedynek zdecydowanie wygrała ta druga firma, to dzisiaj lider mobilnego rynku znany jest z podobnych rozwiązań ukrytych pod dopiskiem „Edge”. Jednak w przyszłym roku może znowu być pod tym względem ciekawie.

Od wielu miesięcy słyszymy, że Samsung chce wydać urządzenie mobilne z wyświetlaczem, który będziemy mogli zginać. Także LG nie chce być gorsze i już pisaliśmy o ich patencie. Jednak niespodziewanie również Chińczycy nie mają zamiaru czekać. Otóż okazuje się, że konkretne dokumenty w odpowiednim urzędzie złożyło… Meizu. Obecnie ta firma rozpoczyna walkę w sądzie z Qualcommem – powód jest oczywisty, czyli wykorzystanie technologii Amerykanów. Mimo wszystko wróćmy do elastycznych ekranów. Poznajcie sposób, w który Chińczycy chcą wykorzystać elastyczne wyświetlacze:

meizu-flexible-display2

Ponownie mamy do czynienia z dwuczęściowym urządzeniem, który będzie można składać bez obaw o „połamanie” ekranu. W przypadku rozwiązania Meizu w oczy rzucają się swego rodzaju prowadnice usztywniające oraz zapewne zabezpieczające panel.

Czy to jest szansa na odrodzenie tabletów? W końcu tego typu rozwiązanie pozwoli połączyć tego typu urządzenie ze smartfonem. Jednak wszystkiego oficjalnie dowiemy się niestety dopiero w przyszłym roku. Nie zapowiada się, aby któryś z producentów już teraz miał wybiec przed szereg.

źródło: Gizmochina

Motyw