Wczoraj, teoretycznie niespodziewanie, Google postanowiło nie czekać na jesień i oficjalnie przedstawiło nową nazwą Androida. Kolejna słodycz, która zastąpi Marshmallow to Nougat, ale o tym wiemy wszyscy i to już tak naprawdę nie jest zagadką. W takim razie, co by nie było „nudno”, zastanówmy się nad kolejnymi wydaniami Androida.
Jednak zanim przejdziemy do właściwego pytania to ciekawostka. Redaktorzy Phandroid z 2013 roku, dokładniej rzecz biorąc Rob Jackson, mogą pochwalić się świetnymi umiejętnościami z zakresu czarów czy też po prostu przewidywania przyszłości. Otóż okazuje się, że wszystkie nazwy Androida po KitKatcie zostały trafnie rozpoznane. Tak oto Lollipop, Marshmallow i właśnie Nougat dla Czytelników Phandroid nie były żadnym zaskoczeniem. Czy za rok i później również sprawdzą się te same przewidywania? Będzie ciężko, gdyż ma to być Oreo. Pierwsza myśl to zapewne kolejny chwyt marketingowy, niczym sprzed 3 lat, gdy przedstawiono KitKata zamiast Key Lime Pie. Jednak jak to będzie naprawdę? Spróbujmy przewidzieć.
Jak doskonale zapewne wiecie, nazwy Androida nadawane są alfabetycznie i muszą być związane z pewną słodyczą. Tym samym propozycji takich jak następująca możecie sobie odpuścić:
Wszystko również wskazuje na to, że Google uprości numerację kolejnych wydań „Robocika” i tak oto będą się one prezentować:
- 7.0 – Nougat (2016)
- 8.0 – O… (2017)
- 9.0 – P (2018)
- 10.0 – Q (2019)
- 11.0 – R (2020)
- 12.0 – S (2021)
- 13.0 – T (2022)
- 14.0 – U (2023)
- 15.0 – V (2024)
- 16.0 – W (2025)
- 17.0 – X (2026)
- 18.0 – Y (2027)
- 19.0 – Z (2028)
Jak widzicie, jeszcze przez dobre 12 lat Google nie musi się martwić o zmianę swojego systemu nazewnictwa, a przecież przez ten czas może się jeszcze wiele zmienić. Mimo wszystko przejdźmy do samej „zagadki”, której treścią z pewnością Was nie zaskoczę. Zaproponujcie własne nazwy dla kolejnych wydań Androida, a z czasem być może wrócimy do tego tematu i przypomnimy sobie kto był najbliżej lub po prostu kto trafił w punkt.
W ramach ułatwienia, wróćmy do wróżby z Phandroid i poznajcie ich propozycję na kolejne nazwy „Robocika”:
- Oreo (lub Oatmeal Cookie)
- Peppermint (lub Popsicle, ale wolę PayDay)
- Queen Cake
- Rocky Road (lub Reese’s Pieces)
- Strawberry Shortcake (lub Sorbet czy też Somosa)
- Twinkee (lub Twizzler) Taffee
- UDC (upside-down-cake)
- Vanilla (Vanilla)
- Waffle Cone (lub Wedding Cake jako połączenie Androida Chrome’a, ale Willy Wonka Bar) (Waffle)
- Xmas Cookies
- Yogurt (Yogurt)
- Zebra Cake (Zebra Cake)
Brzmi sensownie? Po trzech udanych nazwach (Lollipop, Marshmallow, Nougat), teraz przed tą listą stoi wielka „nadzieja”. Niektórzy żartobliwie mówią, że Google najzwyklej w świecie z niej korzysta.
W takim razie czekam na Wasze propozycje w komentarzach pod tym artykułem, a z czasem przedstawię najpopularniejsze propozycje. Mimo wszystko postaram się wyróżnić także najbardziej oryginalne „słodycze”, którymi nas uraczycie. Niech wyobraźnia Was poniesie!
PS. Sam wpis Phandroid znajdziecie pod następującym linkiem: Klik!