Po zamieszaniu wprowadzonym przez sieć sklepów Sferis już straciliśmy wiarę, że Galaxy Note 5 kiedykolwiek oficjalnie ujrzy Stary Kontynent. Oczywiście znajdą się egzemplarze na Allegro, ale te nie pochodzą z europejskiej dystrybucji, co też może sprawiać kilka problemów. Niemniej jednak wiemy już na pewno, że ten smartfon nigdy do nas nie dotrze prosto od Samsunga.
Czemu? Takie pytanie sobie zadawali wszyscy odkąd dostępność Note’a 5 omijała Europę. Pojawiały się wzmianki, że dopiero od 2016 roku smartfon ten dotrze do nas, ale tak się nie stało i na pewno to się nie zmieni. Na szczęście już nie musimy się domyślać o co chodzi. Otóż Rory O’Neill (VP Samsunga zajmujący się rozwojem marki i marketingiem w Europie) w wywiadzie dla Tech Radar oficjalnie powiedział, że Galaxy Note 5 nie został stworzony dla Europejczyków i nie spełniłby naszych standardów. Stąd też mamy Galaxy S6 Edge+. Jaka jest różnica? Smartfon ze stylusem stawia na produktywność i organizację, które to cechy nas – podobno – nie interesują. Z kolei model z dużym, wygiętym na krawędziach wyświetlaczem docenią osoby ceniące rozrywkę.
Jednak już pojawiły się pogłoski, że Galaxy Note 6 pojawi się w Europie, wstępnie poznaliśmy nawet jego specyfikację, a więc w takim razie ten model porzuci produktywność i organizację na rzecz rozrywki?
źródło: techtimes