Project Ara, jeden z najciekawszych pomysłów przejętych przez Google, który bardzo mnie interesuje już od ponad dwóch lat. Rok temu byłem skłonny kupić jedno z takich urządzeń, ale niestety wszystko ucichło aż do dzisiaj. Teoretycznie do dzisiaj, ale to zaraz ocenimy sami toteż poskładajmy nowe klocki.
Zwykle myśląc o projekcie Ara, w głowie formował nam się smartfon taki jak chociażby możecie zauważyć na początku newsa. Jednak tym razem do Sieci, poprzez GFXBench, trafił tablet i to nie byle jaki. Ah, jeszcze może przypomnę czym jest sam projekt. Otóż mamy do czynienia z bazą, do której doczepiamy poszczególne moduły, które dodają nam pamięci operacyjnej, wbudowanej, lepszy aparat i tak dalej. Tym samym wróćmy do ujawnionej specyfikacji:
- 13,8-calowy wyświetlacz FullHD;
- układ Snapdragon 810;
- 3 GB RAM;
- 32 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD);
- aparaty:
- przód: 5 MPx;
- tył: VGA;
- Android 6.0.1 Marshmallow.
Tylko co tak naprawdę nam po specyfikacji, którą docelowo będziemy mogli dowolnie zmienić? Dowiedzieliśmy się, że Google przystosowało swoje najnowszego oprogramowanie pod projekt Ara. Również wielkość wyświetlacza pokazuje z jakimi bazowymi „klockami” będziemy mogli mieć do czynienia.
Jednak wciąż nic oficjalnego nie wiadomo – kiedy ujrzymy w końcu modularne urządzenia od Google w sklepach? Być może konferencja Google I/O rozwieje wiele wątpliwości i odpowie na większość pytań.
źródło: Phone Arena