OnePlus odpowiada na zarzuty inżyniera Google – kable USB-C mogą niszczyć urządzenia

1 minuta czytania
Komentarze
oneplus 2 cable kabel usb-c adapter zasilacz wtyczka

Niecałe dwa tygodnie OnePlus potrzebował na wydanie swojego oświadczenia w sprawie zarzutu wystawionego przez jednego z inżynierów Google zajmującym się testowaniem akcesoriów, głównie tych wykorzystujących złącze USB-C. Informowaliśmy Was o tym w odpowiednim wpisie, a dzisiaj wiemy co o tym sądzą Chińczycy.

Prezes OnePlus na forum jasno pokazał o co chodzi. Dla przypomnienia, rozchodzi się o niewłaściwy opornik zastosowany w kablach jak i adapterach USB-C. Chińczycy stosują rezystor 10kΩ, podczas gdy standard wymaga aż 56kΩ. Różnica jest spora i tutaj tkwi problem. Jednak Carl Pei broni swoich produktów i przez te niecałe dwa tygodnie – najprawdopodobniej – testów wyciągnięto kilka wniosków. Jeśli zasilacz posiada układ regulujący natężenie prądu to nie ma żadnych problemów – w przypadku ładowarek 3A po prostu nie uświadczymy szybkiego ładowania. Jeśli mamy do czynienia z „wtyczką” 2A to nie powinny pojawić się żadne problemy. Gorzej jeśli mamy do czynienia z ładowarką 3A bez żadnych certyfikatów i zapewne bez wspomnianego mechanizmu regulującego natężenie. W takim wypadku faktycznie zniszczeniu może ulec sama „wtyczka” lub port USB-C w podłączonym urządzeniu.

W takim razie sprawa wydaje się prosta – uważajcie na zasilacze, kable jak i wszelkie adaptery bez odpowiednich certyfikatów (“[​IMG]”, “[​IMG]” lub “[​IMG]„). Jeszcze kilka lat temu nie musieliśmy się o to martwić, ale technologia cały czas idzie do przodu i oto rezultaty.

źródło: forum.oneplus.net

Motyw