Terminowe aktualizacje oprogramowania były zawsze kłopotliwe dla Google, szczególnie gdy włączymy w to nakładki poszczególnych producentów, bloatware od operatorów i zabezpieczenia wprowadzane przez firmę. Przedsiębiorstwo jednak ma nowy plan na update’y związane z poprawą zabezpieczeń dla użytkowników.
Android Marshmallow zacznie pojawiać się na Nexusach w przyszłym tygodniu. Jak pokazały screeny, pojawiła się mała zmiana, która może mieć wielkie konsekwencje. W ramach „Informacji o systemie” w menu ustawień, Google wprowadził nową linijkę – „Poprawki bezpieczeństwa systemu Android”, która pokaże datę najnowszej aktualizacji zabezpieczeń. Google i niektórzy producenci obiecali naciskać na comiesięczne aktualizacje zabezpieczeń po niedawnych dziurach w systemie. Niestety, nie wszystkie firmy zapowiedziały takie udogodnienia, więc niektórzy użytkownicy będą mieli prawo do narzekania.
Adrian Ludwig, szef Google Android Security, jest przekonany, że ta taktyka spowoduje wielkie zmiany u producentów i operatorów. „Widzimy ich zmianę sposobu prowadzenia działalności w celu spełnienia tego postanowienia. Myślę, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy, zobaczymy wiele urządzeń aktualizowanych co miesiąc”. Oczywiście chodzi tylko i wyłącznie o aktualizacje zabezpieczeń.
Jest to dość bierna taktyka od Google. Zamiast nakazywać wypuszczanie aktualizacji przez producentów, firma będzie wskazywała, które przedsiębiorstwa tego nie zrobiły. W najlepszym wypadku te spółki, które pozostaną w tyle, stracą reputację i klientów.
Co sądzicie na ten temat? Czeka nas rewolucja, czy niewielka ewolucja?
źródło: phonearena