W związku z trwającą promocją nowych flagowców, Samsung przygotował coś wyjątkowego dla fanów konkurencji. Wystarczy, że posiadasz urządzenie firmy Apple i za kwotą 1$ (opłata manipulacyjna) zgłosisz chęć wypróbowania sprzętu na ich oficjalnej stronie. Można to wykonać tylko przy użyciu przeglądarki Safari. Do dyspozycji mamy 3 najnowsze modele: Galaxy S6 Edge, Edge+ oraz Note 5 (zastanawiający jest brak zwykłej S6), z których bez ograniczeń można korzystać przez 30 dni. Po tym okresie mamy 5 dni na zwrot sprzętu. Jeżeli tego nie uczynimy, firma potraktuje nas jako nabywców – i pobierze odpowiednią opłatę równą cenie nowego urządzenia. W przypadku, gdy producent stwierdzi wadę sprzętu już po jego oddaniu, jak zbity ekran, czy zalanie – będziemy obciążeni karą 100$. Nie bez powodu Samsung używa wyłączenie waluty amerykańskiej w swojej ofercie, bowiem póki co opisywana kampania promocyjna skierowana jest wyłącznie do obywateli USA. Zapewne niebawem koreański gigant rozszerzy usługę także na kraje europejskie.
Z jednej strony może to być ciekawe zagranie mające na celu przekonanie do siebie fanów nadgryzionego jabłka. Z drugiej – wielu z nas korzysta zarówno z Androida, jak i na przykład z iPada. Oprócz tego użytkownicy iPhone’a są raczej wierni spadkobiercom Steve’a Jobsa i ofertę zwyczajnie zignorują. Jak myślicie – dobry pomysł marketingowców na wzrost popularności nowych urządzeń, czy kolejny strzał na polu bitwy Samsung-Apple? Będzie kontratak?