Tablety to gałąź rynku mobilnego, która wciąż rośnie w siłę i wypiera z rynku najsłabsze netbooki jak laptopy. Niemniej jednak producenci nie traktują ich jeszcze tak jak smartfony toteż rzadko widujemy wielkie zapowiedzi nowych mobilnych urządzeń z dużymi wyświetlaczami.
Tym samym premiera najnowszego dziecka Samsunga nie była zapowiadana na kilka tygodnie przed właściwą prezentacją. Niemniej jednak poznaliśmy właśnie Galaxy Tab E, a więc tablet, którego zadaniem jest trafić do jak największej grupy odbiorców. W takim razie zobaczmy, co skrywa w sobie to urządzenie:
- 9,6-calowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości 1280×800;
- 4-rdzeniowy układ (1,3 GHz) – najprawdopodobniej Spreadtrum SC7730SE;
- 1,5 GB RAM;
- 8 GB wbudowanej pamięci (+MicroSD);
- aparaty:
- przód: 2 MPx;
- tył: 5 MPx;
- akumulator o pojemności 5000 mAh;
- grubość: 8,5 mm;
- Android 4.4 KitKat.
Ewidentnie nie będzie to demon wydajności ze świetnej jakości wyświetlaczem. Galaxy Tab E skierowany głównie na rynki rozwijające się, ale z pewnością trafi on również do polskich operatorów w bardzo niskiej cenie. Brakuje najnowszej wersji systemu Android Lollipop, gdyż najprawdopodobniej specyfikacja na to nie pozwalała.
Niemniej jednak jest to tablet, który z pewnością spodoba się osobom o skromniejszym budżecie. Model wyposażony jedynie w moduł WiFi został wyceniony w Tajwanie na około 900 złotych, ale w drodze jest także wersja 3G. Samsung ma szansę zwojować rynek przy użyciu Galaxy Tab E?
źródło: PhoneArena