Google sugeruje kilka możliwych nazw Androida L i podaje wprost numerację – kolejna humorystyczna reklama

Wczoraj do Sieci trafiły trzy reklamy pokazujące nadchodzące nowości od Google i zarazem sugerujące rozwój Androida. Z pewnością wiemy, że firma z Mountain View nie chce o nikim zapomnieć, a że obecny rynek smartfonów jest na tyle duży to z pewnością ten cel nie należy do najłatwiejszych.

Wszystko sprowadza się do rozmiaru wyświetlacza Nexusa 6 zbudowanego przez Motorolę, który ma posiadać 5,9-calowy ekran stanowiący granicę pomiędzy phabletem, a tabletem. Wyjątkiem jest oczywiście Sony Xperia Z Ultra z 6,4-calowym panelem. Mimo wszystko, tym razem nowa reklamówka skupia się wokół czegoś innego. Od dłuższego czasu zastanawiamy się jak będzie nazywać się nowy Android L. Dotychczas poznaliśmy naprawdę wiele propozycji, a niektóre z nich pojawiły się właśnie w następującym filmie:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=AlEE3hXJe5o[/youtube]

Nagromadzenie przeróżnych słodkości, wśród których znalazł się również placek cytrynowy (lemon meringue pie). Mimo wszystko, według mnie, Google specjalnie nie pokazało w tym castingu lizaka (lollipop), gdyż to on oficjalnie pojawi się jako nazwa Androida L, który według numeracji pokaże się jako 5.0. To również zostało zasugerowane w powyższym filmie.

Jednak oczywiście mogę się mylić. Jaka z powyższych propozycji najbardziej przypadła Wam do gustu? Oczywiście Oreo pomijamy. Kiedy odbędzie się konferencja Google z wielkimi premierami? Wiele raportów mówi, że dzisiaj, ale z godziny na godzinę ten termin wydaje się nieporozumieniem.

źródło: Pocketnow