Ośmiordzeniowy phablet ZOPO ZP990+ już w naszych rękach

3 minuty czytania
Komentarze
DSC06686

Dosłownie kilka dni temu firma ZOPO zapowiedziała wprowadzenie na polski rynek nowego phabletu, który wyróżnia się przede wszystkim faktem, że jest jednym z pierwszych urządzeń, w których możemy znaleźć nowy ośmiordzeniowy procesor stworzony przez MediaTek. Potencjalne zalety modelu ZP990+ nie kończą się jednak w tym miejscu, a przyglądając się specyfikacji technicznej tego urządzenia możemy przetrzeć oczy ze zdziwienia, że jego cena w wolnej sprzedaży wynosi nieco ponad 1300 zł, gdyż pod względem zastosowanych podzespołów zdaje się on nie odbiegać od znanych nam smartfonów z górnej półki. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się bliżej nowemu phabletowi od ZOPO, który spędzi w moich rękach najbliższe dwa tygodnie.

Choć zdążyłem przyzwyczaić się już do tego, że smartfony potrafią w dzisiejszych czasach osiągać naprawdę spore rozmiary, to nawet pomimo tego, przy pierwszym kontakcie z ZOPO ZP990+ nie sposób nie zwrócić uwagi na to, z jak wielkim urządzeniem mamy do czynienia. Przekątna zastosowanego ekranu wynosi bowiem w tym przypadku aż 6″, przez co granica między klasycznymi telefonami, a małymi tabletami zaciera się tutaj wyjątkowo mocno. Mówiąc o wyświetlaczu, to już po kilku chwilach można śmiało stwierdzić, że mamy do czynienia z naprawdę dobrym panelem, oferującym żywe kolory i bardzo ostry obraz, gwarantowany przez wysoką rozdzielczość FullHD (1920×1080). Ponadto na wyróżnienie zasługuje fakt, że przednia część urządzenia chroniona jest hartowanym szkłem Corning Gorilla Glass, co nie zdarza się często w przypadku smartfonów z Dalekiego Wschodu.

DSC06687

Pod względem budowy i jakości wykonania ZOPO czerpało nieco inspiracji z nowego Samsunga Galaxy Note 3, a tył ZP990+ posiada podobne wykończenie z plastiku imitującego skórę, natomiast krawędzie otacza ramka z chromowanego tworzywa pokrytego wzorkiem, składającym się z kilku wgłębień. Dominuje tu więc plastik, niemniej sprzęt wywołuje pozytywne pierwsze wrażenia, jeżeli chodzi o jakość wykończenia, a jego obudowa jest przyjemna w dotyku. Pod zdejmowalną tylną klapką znajdziemy sporych rozmiarów akumulator o pojemności 3000 mAh, dwa gniazda na karty SIM oraz slot kart microSD.

DSC06688

Najbardziej interesującym elementem w nowym phablecie ZOPO jest jego konfiguracja sprzętowa, a urządzenie bez skrępowania może porównywać się z topowymi modelami renomowanych producentów. Poza ośmiordzeniowym procesorem MediaTek (Cortex-A7 o taktowaniu 1,7 GHz), znajdziemy tu tez grafikę Mali-450,  a także 2 GB RAM oraz aż 32 GB wbudowanej pamięci. Dodajmy do tego główny aparat 14 MPx oraz przedni 5 MPx, a otrzymujemy naprawdę potężny sprzęt i jestem niezwykle ciekaw, jak takie połączenie będzie sprawdzać się w praktyce. Całością zarządza Android 4.2.2 Jelly Bean wzbogacony o interfejs graficzny, przypominający nieco MIUI, który można jednak zastąpić tradycyjnym wyglądem systemu, w zależności od naszych upodobań.

ZOPO ZP990+ spędzi więc w moich rękach najbliższe dwa tygodnie, podczas których będę miał okazję lepiej zapoznać się z tym interesującym urządzeniem. Jeżeli macie jakieś szczególne pytania z nim związane, lub też chcielibyście, by w recenzji poruszone zostało jakieś konkretne zagadnienie, to dajcie znać w komentarzach.

Motyw