Sony SmartWatch 2 – recenzja

16 minut czytania
Komentarze
DSC03426

Nie sposób nie dostrzec faktu, że smartfony czasy największych rewolucji i najszybszego rozwoju mają już za sobą. Pod względem popularności urządzenia te prześcignęły już tradycyjne komórki, a w sytuacji, gdy światowy rynek staje się coraz bardziej nasycony producenci elektroniki użytkowej poszukują kolejnych segmentów, które mogą zainteresować konsumentów. Przykładem na to był prawdziwy boom na tablety, który ogarnął świat w ostatnim czasie. Również on powoli zmierza do swego kresu, co sprawia że pojawiła się potrzeba wprowadzania innowacji w kolejnych dziedzinach naszego życia. Doprowadziło to do sporego rozwoju urządzeń z kategorii „wearable”, czyli gadżetów, które nosi się na przykład na nadgarstkach, jak chociażby Jawbone Up, lub też nawet na głowie – tak jak w przypadku Google Glass.

Do najciekawszych urządzeń w tej grupie należą moim zdaniem inteligentne zegarki, które chcą zastąpić nam tradycyjne czasomierze, przez umieszczenie na naszym nadgarstku wszechstronnego gadżetu, potrafiącego dużo więcej niż tylko wskazywanie godziny. Jednym z pionierów w tym segmencie była firma Sony, która zaprezentowała w roku 2010 gadżet Live View, a następnie w 2012 pierwszą generację SmartWatcha, od którego poniekąd wywodzi swą nazwę cała kategoria „inteligentnych zegarków”. Nie można więc zaprzeczyć, że Sony ma spore doświadczenie w tworzeniu tego typu gadżetów, a tej jesieni zadebiutowała druga generacja SmartWatcha, będąca jednocześnie trzecią próbą Japończyków w segmencie inteligentnych zegarków. Tak więc podczas gdy wielu konkurencyjnych producentów dopiero zaczyna swoją przygodę z tego typu sprzętami, to Sony posiada nad nimi w tym temacie teoretycznie przewagę, wynikającą z ilości czasu poświęconego przez firmę nad dopracowywaniem swojej technologii.

Jeżeli chodzi o samą koncepcję inteligentnych zegarków, to osobiście podchodzę do niej z pewną rezerwą. Jestem wielkim fanem zegarków samych w sobie i nigdzie nie ruszam się z nagim lewym nadgarstkiem, jednak mój automatyczny zegarek jest dla mnie czymś więcej, niż tylko narzędziem pokazującym godzinę i łączy mnie z nim pewna więź sentymentalna. W zasadzie jest to także jedyny rodzaj biżuterii jaką noszę, oczekuję więc, by zegarek nie tylko wyglądał dobrze, ale także miał w sobie „to coś”, co sprawi że nie będę chciał się z nim rozstać. Wymagania te na pozór nie wydają się szczególnie wygórowane, lecz wiele spośród „inteligentnych zegarków”, którym przyglądałem się do tej pory stawiało kwestie estetyki za funkcjonalnością, która sama w sobie nie wydała mi się jednak nigdy na tyle kusząca, bym nawet rozważał inwestycję w taki dodatek.

DSC01929

Posiadając duszę gadżeciarza z uwagą obserwowałem kolejne próby większych i mniejszych producentów w rozwijającym się segmencie inteligentnych zegarków. Na tegorocznych targach IFA w Berlinie moją uwagę przykuł szczególnie nowy SmartWatch 2 od Sony, który przy w miarę szerokim wachlarzu możliwości cechuje się też dość subtelnym wyglądem, co automatycznie zadziałało w moich oczach na jego plus. W przeciwieństwie do niektórych konkurencyjnych zegarków nie jest on samodzielnym urządzeniem, lecz dodatkiem do smartfona, współpracującym z urządzeniami pracującymi pod kontrolą Androida w wersji co najmniej 4.0 IceCream Sandwich. Przy cenie zaczynającej się już od 550 zł nie jest to też sprzęt wyjątkowo drogi, co sprawia, że pozostanie on w zasięgu możliwości finansowych dość dużej grupy odbiorców. Jeżeli więc Sony udałoby się dopracować najistotniejsze elementy nowego SmartWatcha, to zdecydowanie miałby on szansę na zyskanie miana jednego z najciekawszych urządzeń w swojej klasie.

Przez ostatnie dwa tygodnie miałem szansę spróbować przekonać się do samej koncepcji inteligentnych zegarków, a także sprawdzić, czy Sony stanęło na wysokości zadania i wykorzystało swoje doświadczenie do stworzenia nowego SmartWatcha 2. Zapraszam więc do lektury dalszej części recenzji, w której postaram się przybliżyć Wam ten gadżet i wskazać jego najistotniejsze zalety i wady.

Budowa i pierwsze wrażenia

DSC03486

Już przy pierwszym kontakcie z nowym Sony SmartWatch 2 dostrzeżemy jego stylistyczne podobieństwo do najnowszych urządzeń z linii Xperia. Zegarek prezentuje sie naprawdę nieźle i został zaprojektowany z bardzo dużą dbałością o detale. Jego wygląd jest przy tym też o tyle neutralny, że w większości sytuacji bardzo dobrze będzie komponował się z naszym ubiorem. SmartWatch 2 pod względem designu zdecydowanie bardziej przypomina nowoczesny, sportowy zegarek, niż jakiś dziwny gadżet z przyszłości, a ogólny wygląd tego zegarka przypadł mi do gustu i nie wygląda on tak ostentacyjnie, jak kilka innych urządzeń z tej kategorii.

DSC03480

Jego tarcza ma kształt kwadratu z delikatnie zaokrąglonymi rogami, a cały front stanowi jednolita tafla hartowanego szkła, o zwiększonej odporności na zarysowania. Cały front otacza aluminiowa obudowa z błyszczącą, ściętą krawędzią. To właśnie ten element najbardziej dodaje klasy nowemu zegarkowi od Sony i sprawia, że mamy wrażenie obcowania z wysokiej klasy produktem, dopracowanym w najmniejszych szczegółach. Pod tym względem SmartWatch 2 bardzo przypomina HTC One a także iPhone’a 5, lecz niestety cierpi na tę samą przypadłość, co obudowy dwóch wspomnianych smartfonów. Aluminium jest dość miękkim metalem i już po kilku dniach testów na błyszczącej krawędzi zegarka pojawiła się mała ryska, mimo że przez cały czas przebywał on na nadgarstku, a jedynym twardym materiałem, z którym miał kontakt były guziki mojej koszuli. Rodzi to pewne obawy co do trwałości niewątpliwego piękna nowego SmartWatcha, lecz nie zmienia to faktu, że jest to gadżet naprawdę ładny i sprawia wyjątkowo dobre wrażenie.

DSC03523

Oczywiście najważniejszym elementem na froncie Sony SmartWatch 2 jest ekran dotykowy o przekątnej 1,6” i rozdzielczości 176×220. Prezentowane na nim elementy są czytelne nawet w ostrym słońcu, ale niska rozdzielczość sprawia, że jesteśmy w stanie gołym okiem dostrzec tutaj pojedyncze piksele. W żaden sposób nie zmniejsza to jednak ogólnego komfortu korzystania z zegarka, zwłaszcza, że kąty widzenia są tutaj bardzo dobre, choć czułość ekranu na dotyk mogłaby być odrobinę większa. Wyświetlacz w SmartWatchu 2 jest więc moim zdaniem zupełnie zadowalający i choć nie pogniewałbym się, gdyby rozdzielczość była nieco wyższa, to w codziennej pracy sprawuje się on po prostu dobrze. Trzeba również wspomnieć, że ekran nie palcuje się tutaj mocno i jest dodatkowo bardzo łatwy w czyszczeniu, co jest sporym plusem.

DSC03535

Po prawej stronie zegarka znalazł się duży metalowy włącznik, bardzo podobny do tego spotykanego w nowych Xperiach. Pracuje on z przyjemnym kliknięciem i jest na tyle duży, że odnajdziemy go nawet w zupełnej ciemności. Na drugiej krawędzi umieszczono port microUSB, ukryty pod dużą, niełatwą do otworzenia zaślepką. Jej obecność uwarunkowana jest tym, że SmartWatch 2 cechuje się podwyższoną odpornością na wodę i kurz, i jest w stanie wytrzymać nawet krótkie zanurzenia. Dzięki temu nie musimy obawiać się, że nasz gadżet zepsuje się po przypadkowej kąpieli, a zwiększona wytrzymałość to spory atut zegarka Sony.

smw2

Na plus SmartWatcha 2 należy też zaliczyć jego ogólne wymiary i wagę. Cała koperta nie jest tutaj szczególnie wielka i gruba, przez co nie wygląda dziwnie nawet na tak chudym nadgarstku, jak mój. Rozmiary zegarka Sony nie powinny przeszkadzać nawet kobietom, a jego niewielka waga sprawia, że noszenie go przez cały dzień nie jest męczące.

DSC03506

Standardowo mamy do wyboru dwie opcje, jeżeli chodzi o pasek SmartWatcha 2 i możemy go kupić w zestawie z metalową bransoletą, lub też czarnym gumowym paskiem. Jako oddzielne dodatki sprzedawane są oficjalne paski w innych kolorach, w tym też dwa wykonane ze skóry. W moje ręce trafił wariant najprostszy, ze zwyczajnym gumowym paskiem, który jest elastyczny i sprawia wrażenie trwałego. Jest on również przyjemny w dotyku i wygląda całkiem nieźle w połączeniu z zegarkiem, lecz przypadłością czarnego paska jest to, że bardzo łatwo się on brudzi, wymagając od nas sporadycznego przetarcia z kurzu. Gdyby wybór należał do mnie, to pewnie zdecydowałbym się na wariant z bransoletą, lub też zakupił ciemny skórzany pasek, aczkolwiek to tylko kwestia preferencji.

DSC03540

Pod względem ogólnego wyglądu i jakości budowy Sony SmartWatch 2 wypada więc bardzo pozytywnie, jest elegancki i może się podobać, a przede wszystkim wygląda dość konserwatywnie i nie rzuca się w oczy. Na plus działa też jego podwyższona odporność, a także ekran, który jest świetnie widoczny nawet w ostrym słońcu. Pod względem wykonania nowy SmartWatch wypada więc bardzo pozytywnie i zdecydowanie mógłbym przyzwyczaić się do noszenia go na co dzień.

Funkcje i możliwości

DSC03465

Wiemy już, że Sony SmartWatch 2 jest przyzwoicie wykonanym i dość ładnym zegarkiem, nadszedł więc czas by przyjrzeć się bliżej jego funkcjonalności i oferowanym możliwościom. Jak wspomniałem wcześniej, gadżet ten do działania wymaga kompatybilnego smartfona, pracującego pod kontrolą Androida w wersji 4.0 lub wyższej. Sam proces parowania zegarka z naszym telefonem jest bardzo prosty dzięki wykorzystaniu technologii NFC – wystarczy tylko przyłożyć kopertę zegarka do plecków smartfona, by automatycznie przekierował on nas do Sklepu Play, skąd pobierzemy aplikacje Sony, wymagane do poprawnego funkcjonowania nowego SmartWatcha. Gdy będziemy już mieli odpowiednie oprogramowanie zegarek nawiąże połączenie z naszym smartfonem za pomocą technologii Bluetooth. Proces parowania jest szybki i łatwy, więc już po chwili zegarek będzie gotowy do pracy.

sonysw2aps

Zarządzanie zegarkiem w przeważającej mierze odbywa się za pośrednictwem dedykowanej aplikacji Sony, która jest stale widoczna w powiadomieniach na naszym smartfonie i informuje nas o stanie połączenia. Po wejściu w nią znajdziemy opcje konfiguracji zainstalowanych funkcji, a także odnośnik do Sklepu Play, gdzie znajdziemy do pobrania naprawdę mnóstwo małych apek dedykowanych dla SmartWatcha. Nowy zegarek jest kompatybilny z programami przygotowanymi dla poprzednich modeli Sony, dzięki czemu wybór jest tutaj dość spory, a oczywiście wśród masy przeciętnych aplikacji można znaleźć kilka ciekawych pozycji, nieco zwiększających użyteczność tego gadżetu.

DSC03529

Lista wszystkich zainstalowanych na SmartWatchu aplikacji prezentowana jest po odblokowaniu jego ekranu na pulpitach wyświetlających jednocześnie do sześciu ikonek. Cały interfejs opiera się w przeważającej mierze na ekranie dotykowym, choć nie obędziemy się bez korzystania z malutkich przycisków dotykowych „cofnij”, „dom”, oraz „menu” umieszczonych tuż pod ekranem. Ze względu na ich obecność SmartWatch 2 nieco przypomina zminiaturyzowanego smartfona, gdyż dokładnie taki układ jest spotykany w wielu słuchawkach z Androidem i wydaje mi się, że o ile w przypadku telefonów takie rozwiązanie działa sprawnie, to w przypadku zegarka ciekawsze byłoby oparcie się tylko i wyłącznie na gestach ekranu dotykowego i zwiększenie powierzchni wyświetlacza, kosztem właśnie przycisków. Spośród trzech klawiszy korzystałem w zasadzie tylko i wyłącznie z przycisku „wstecz”, pozostałe dwa są przez większość czasu bezużyteczne, a zwłaszcza klawisz menu. Wydaje mi się więc, że o ile obsługa samego zegarka jest bezproblemowa, to przenoszenie sposobu kontroli ze smartfona nie koniecznie jest najlepszym możliwym rozwiązaniem i w tym temacie wciąż jest dużo miejsca na innowacje.

DSC03502

Podstawową i chyba najważniejszą funkcją Sony SmartWatch 2 jest informowanie nas o istotnych dla nas zdarzeniach i powiadomieniach przesyłanych z naszego smartfona. Domyślnie będą to nowe wiadomości tekstowe, spotkania z kalendarza, czy też maile z konta Gmail, a SmartWatch 2 poinformuje nas też o nadchodzącym połączeniu i pozwoli z poziomu nadgarstka na przykład odrzucić połączenie. Oczywiście liczba źródeł przesyłających nam powiadomienia na nadgarstek może się zwiększyć dzięki zewnętrznym aplikacjom, obsługującym na przykład Facebooka lub nawet kanały RSS. Ciekawie prezentuje się pod tym względem programik WatchIt, pozwalający nam na przesyłanie powiadomień z dowolnej zainstalowanej aplikacji na naszym smartfonie. Niezależnie d tego z jakich źródeł będziemy korzystać, w przypadku pojawienia się nowego powiadomienia SmartWatch 2 poinformuje nas o nim odczuwalną wibracją. Dzięki temu nie mamy szans przeoczyć żadnej nowej wiadomości, co jest jedną z zalet z korzystania z takiego dodatku, jak inteligentny zegarek Sony. Szkoda tylko, że po przeczytaniu wiadomości na SmartWatchu nie jest ona automatycznie oznaczana jako odczytana na telefonie – będziemy więc musieli jeszcze raz przeklikać się przez wszystkie powiadomienia.

Idea zegarka informującego nas o nowych komunikatach ze smartfona dla wielu może okazać się bardzo atrakcyjna. Sam mam tendencję do noszenia telefonu w torbie lub plecaku, przez co zdarza mi się omijać wiele z nowych wiadomości lub połączeń, a ze SmartWatchem 2 na dłoni byłem zawsze na bieżąco ze wszelkimi wydarzeniami. Jest też faktem to, że odczytywanie wiadomości na ekraniku zegarka, o ile nie tak wygodne jak czytanie na smartfonie, to jest jednak dużo bardziej dyskretne. Sony SmartWatch 2 jest więc bardzo dobrym pośrednikiem między nami a naszym telefonem, a śledzenie powiadomień to w zasadzie jedna z najważniejszych funkcji tego gadżetu.

DSC03526

Dzięki dodatkowym aplikacjom ze Sklepu Play jesteśmy w stanie wyposażyć naszego SmartWatcha w dodatkowe funkcje, takie jak chociażby kontrola muzyki. Smartfon służy mi za główny odtwarzacz multimedialny, a po podłączeniu słuchawek chowam go najczęściej do wewnętrznej kieszeni kurtki, co nieco komplikuje proces zmienienia piosenki na następną, zwłaszcza gdy korzystam ze słuchawek pozbawionych pilota. Sięgając do SmartWatcha możemy łatwo wybrać kolejny utwór, a na ekraniku wyświetli nam się okładka oraz nazwa piosenki. Szkoda tylko, że zegarek nie jest na tyle inteligentny, by w sytuacji gdy słuchamy muzyki po odblokowaniu ekranu automatycznie wyświetlić nam aplikację do kontroli odtwarzacza, przez co musimy ją sami odszukać ręcznie wśród zainstalowanych programów.

Spośród pozostałych aplikacji moją uwagę zwrócił notatnik, umożliwiający przesyłanie na zegarek dowolnej długości tekstu, co czyni ze SmartWatcha niezłą ściągę. Poza tym fajnie prezentuje się tutaj współpraca z aplikacjami sportowymi, takimi jak Endomondo, czy też Runtastic, a zegarek daje nam podgląd na aktualne statystyki, lecz SmartWatch 2 sam w sobie nie ma ani pulsomierza, ani odbiornika GPS, więc prezentuje tylko dane przesyłane z tych aplikacji ze smartfona. Poza tym moją uwagę zwróciło miedzy innymi małe narzędzie pozwalające z poziomu zegarka zmieniać tryb dźwięku na smartfonie. Z ciekawszych rzeczy w Sklepie Play znajdziemy też takie gadżety, jak pogodynka, kalkulator, pokaz slajdów, znana ze starych Nokii gra Snake, a nawet bezprzewodowy pilot aparatu dla naszego telefonu, z podglądem obrazu na żywo na ekranie zegarka. Żadnej z tych funkcji nie można jednak nazwać przełomową, a są jedynie ciekawymi dodatkami.

DSC03531

Ostatnim, lecz bardzo ważnym tematem związanym z funkcjami zegarka Sony jest kwestia dostępnych tarczy, czyli sposobów prezentowania godziny na domyślnym ekranie. Fabrycznie jest ich dostępnych tylko pięć, z czego tylko dwie prezentują poza godziną również bieżącą datę. Bardzo dziwi mnie, że zabrakło tego elementu na domyślnej tarczy w stylu cyfrowym, a datę wyświetlają tylko tarcze udające analogowe. Doinstalowanie dodatkowych tarczy jest na ten moment niemożliwe, jesteśmy więc ograniczeni do tych kilku oferowanych w standardzie. Nie ma tutaj żadnego widoku prezentującego na przykład pogodę wraz z aktualną godziną, a szkoda, gdyż zapewne wielu chciałoby mieć dostęp do tego typu danych bez potrzeby odblokowywania zegarka.

Bateria i wydajność

DSC03518

Ważnym elementem w przypadku inteligentnego zegarka jest jego czas działania na jednym ładowaniu. Sony wyposażyło SmartWatcha 2 w baterię o pojemności 140 mAh, która starczała mi przeciętnie na cztery, do pięciu dni korzystania z zegarka, przy czym muszę wspomnieć, że wyłączałem go na kilka godzin snu. Taki rezultat jest w moich oczach zupełnie akceptowalny i choć nie pogardziłbym oczywiście bardziej wytrzymałym ogniwem, to podłączanie zegarka do prądu co pięć dni nie jest szczególnie uciążliwe, zwłaszcza, że samo ładowanie trwa tutaj bardzo szybko, bo średnio 1 godzinę i 15 minut.

DSC03517

We wnętrzu inteligentnego zegarka Sony znajdziemy napędzający to urządzenie, jednordzeniowy procesor ARM Cortex-M4 o taktowaniu 180 MHz. Wydajność samego sprzętu jest bardzo przyzwoita przez większość czasu, interfejs jest płynny a powiadomienia otwierają się błyskawicznie. Momentami niektóre aplikacje potrafią uruchamiać się nieco dłużej, lecz nie jestem do końca przekonany, czy jest to wina zegarka, czy też słabego przygotowania tych programów.

Podsumowanie

DSC03511

Inteligentne zegarki to wciąż kategoria wyjątkowo młoda, w której nikt nie odnalazł jeszcze sprawdzonych wzorców, a producenci muszą wykazać się innowacyjnością przy projektowaniu tych gadżetów. Sony zdecydowało, że SmartWatch 2 nie będzie samodzielnym urządzeniem, lecz dodatkiem do naszego smartfonu, pośrednikiem informującym nas o najnowszych powiadomieniach, a także umożliwiającym uzyskanie szybkich informacji oraz pozwalającym na kontrolę wybranych funkcji telefonu. W zasadzie to w tym miejscu kończą się możliwości oferowane przez inteligentny zegarek Sony, i zdaję sobie sprawę, że dla wielu nie będzie to wystarczająco wiele, by uzasadnić zakup takiego akcesorium. Sądzę mimo to, że grupa gadżeciarzy na pewno doceni nowego SmartWatcha, gdyż jest to naprawdę ciekawe urządzonko i gdybym sam szukał zastępstwa dla swojego tradycyjnego zegarka, to na pewno brałbym pod uwagę gadżet Sony. No właśnie, gdybym szukał. A nie szukam, gdyż funkcjonalność inteligentnego zegarka nie przekonała mnie mimo wszystko na tyle, by stwierdzić, że taki sprzęt to właśnie to, czego mi w życiu brakowało.

Jeżeli jednak nie chcecie, by ominęło Was jakiekolwiek powiadomienie i szukacie przy tym inteligentnego zegarka, który będzie nieźle wykonany i dość elegancki, a także odporny na kurz i zachlapania, i chcecie także by jego bateria starczała na dobre kilka dni, to w chwili obecnej nie da się chyba wybrać lepiej, niż Sony SmartWatch 2. Na koniec wspomnę tylko, że po zakończeniu testów tego ciekawego gadżetu jeszcze przez kilka dni odruchowo patrzyłem na zegarek, gdy tylko telefon informował o pojawieniu się nowej wiadomości – czyżbym więc jednak nie tęsknił za funkcjonalnością SmartWatcha?

Zalety:

– design i jakość wykonania;

– podwyższona odporność na wodę i kurz;

– ekran świetnie widoczny w słońcu;

– wszystkie powiadomienia w zasięgu ręki.

Wady:

– dość ograniczona funkcjonalność;

– niewielki wybór tarcz zegara;

– kwestia poruszania się po interfejsie mogła zostać rozwiązana sprawniej.

Motyw