Dzisiaj tajwańska marka oficjalnie zaprezentowała nowe modele z serii Desire, kolejne przenośne akcesorium oraz odświeżyło gamę kolorów słuchawek z rodziny One. To jednak nie koniec kart ukrytych w rękawie od HTC.
Zacznijmy od nowych smartfonów, czyli Desire 601 i Desire 300. Już wcześniej pisaliśmy o nich, a dzisiaj poznaliśmy oficjalnie dane techniczne obu urządzeń.
Na początek model stawiany na wyższej półce sklepowej, czyli Desire 601 (Zara) i jego specyfikacja:
- 4,5-calowy wyświetlacz qHD;
- dwurdzeniowy Snapdragon 400 (1,4GHz);
- 1GB RAM;
- 8GB wbudowanej pamięci dla użytkownika;
- slot na karty microSD;
- aparat 5MPx z możliwością nagrywania filmów FullHD;
- Android 4.2.2 z Sense 5.5.
Sprzedaż powinna wystartować w niektórych krajach w październiku. Cena nie została jeszcze ustalona, ale ma nie być wygórowana.
Tak jak to mogliśmy wcześniej ocenić Zara Mini jest mniejszą wersją Desire 601 oznaczoną numerkiem 300. Jednak specyfikacja nie różni się tylko dwoma elementami. Jest to wyraźnie słabszy model cechujący się:
- 4,3-calowym wyświetlaczem WVGA;
- dwurdzeniowym układ Snapdragon S4 (1GHz);
- 512MB RAM;
- 4GB wbudowanej pamięci dla użytkownika;
- slotem na karty pamięci microSD;
- aparatem 5MPx.
Podobnie jak lepszy brat, sprzedaż rusza w październiku, a ceny nie poznaliśmy.
HTC przedstawiło dzisiaj nie tylko smartfony. W ofercie tajwańskiego producenta znajdziemy teraz nowy mobilny głośnik o nazwie BoomBass. Jest to plastikowe, kwadratowe pudełko z długością krawędzi wynoszącą 64mm. Wewnątrz tego sześcianu znajdziemy baterię o pojemności 1 200mAh, którą możemy ładować za pomocą gniazda microUSB. W pełni naładowane ogniwo powinno wystarczyć na ciągłą pracę urządzenia przez 9 godzin. Przenośny subwoofer łączy się z telefonem za pomocą modułu NFC. Ciekawostką jest wysuwana dolna część pudełka, która tworzy wygodną półkę na źródło dźwięku.
Czerwono-szary BoomBass dostępny będzie w sprzedaży – podobnie jak wyżej omówione słuchawki – w październiku.
Na koniec została wiadomość o wprowadzeniu nowej wersji kolorystycznej dla topowej serii One: Vivid Blue, która odmieni gamę barw.
Nie pozostało nam teraz nic innego jak czekać na kolejną premierę od Tajwańczyków, którą może być One Max.
Źródło: PhoneArena, Androidcentral